– puszka np. po kukurydzy,
– włóczka żółta i czarna,
– dwa paski czarnego lub pomalowanego na czarno papieru,
– kawałek folii bąbelkowej,
– oczy samoprzylepne,
– taśma klejąca dwustronna, klej,
– pisak.
Wszystko gotowe? Zatem do dzieła!
Puszkę owijamy ciasno żółtą włóczką, może mieć nawet dwie albo trzy warstwy. Końcówkę włóczki wciskamy pod spodnie warstwy tak, żeby się nie rozplatała.
Na żółtą włóczkę nawijamy czarną zaczynając od dołu – po kilka warstw w formie 4 czy 5 pasków pszczoły. Z folii wycinamy kształt skrzydełek (przypominają serduszka) i doklejamy do pleców pszczoły.
Czego jeszcze brakuje? Oczywiście czułek! Figlarnie podwinięte powstaną gdy na chwilę ciasno nawiniemy paski czarnego papieru na pisak. Czułki przyklejamy od środka puszki za pomocą taśmy klejącej. Jeszcze oczy i pszczółka już czeka na na długopisy i ołówki.