Od najdawniejszych czasów akcesoria mody podążały drogą „kwiatową" zarówno w kwestii kolorystyki, jak i doboru dekoracji. Formę floralną częstokroć przybierały wysublimowane dekoracje fryzur, takie jak szpile czy grzebienie. Kwiaty zakwitały na głowach eleganckich pań bez względu na porę roku i wydaje się – bez względu na epokę.
Z czasem kwiatopodobne dekoracje, mające zdobić niewieście fryzury, jak i same fryzury, rozrosły się do potężnych rozmiarów. Zaistniała więc potrzeba dopełnienia ich równie okazałymi dodatkami. Około roku 1830 wielką popularność zdobyły sobie grzebienie z naturalnego, ciepłego i przejrzystego tworzywa. Był nim szylkret, pozyskiwany z pancerzy żółwi szylkretowych. Z delikatnych płytek wycinano wzory upodabniające grzebienie do pawich piór, wachlarzy i koronek. W ich galeryjkach tłoczyły się rozety, zakwitały powoje i gnieździły fantastyczne ptaki…
Organizator: Muzeum w Gliwicach
Wstęp wolny, ilość miejsc ograniczona.
13 kwietnia (piątek) 2012, Willa Caro, godz. 17.00
