Na najnowszej wystawie czasowej w Muzeum Zabawek i Zabawy
w wojenne sprawy dorosłych i jak one oddziaływały na dalsze życie tych osób. Pani Wiesława Dworzyńska przez całe swoje dorosłe życie przechowywała najcenniejszą lalkę, którą rodzice zmuszeni trudami wojennej codzienności do spieniężenia swoich przedwojennych dóbr, pozwolili jej zostawić. Nie da się też przecenić wartości zabawek wykonanych ręcznie przez Aleksandrę Domanowską w latach okupacji. Filcowe kotki, rękopis sztuki „Kopciuszek”, czy talizman w kształcie serduszka, w którym mała Ola umieściła zasuszony kwiat jaśminu zerwany podczas ucieczki z domu rodzinnego to przykłady niezwykłych, emocjonalnie nasyconych pamiątek wojennych.
Wystawie będzie towarzyszyć prezentacja multimedialna stworzona
ze wspomnień dorosłych dziś ludzi, którzy jako dzieci przeżyli II wojnę światową, doświadczając wypędzenia, przesiedleń, osierocenia, głodu, chorób, prześladowań, śmierci, strachu, bezdomności. W czasach, gdzie codziennością był chaos i wszechogarniający lęk, ukochaną zabawką mógł być brzydki
z punktu widzenia dzisiejszych dzieci, gałgankowy pajacyk, a pełnym tajemnic placem zabaw – ruiny zbombardowanych domów. Cytaty w prezentacji pochodzą z kilkunastu tomów wspomnień wojennych opublikowanych przez Fundację „Moje Wojenne Dzieciństwo” oraz z archiwów
Muzeum Auschwitz-Birkenau i Muzeum Zabawek i Zabawy.
Większość prezentowanych eksponatów odwołuje się do bardzo indywidualnych, osobistych historii ówczesnych kilku i kilkunastoletnich dzieci: Ewy, Ani, Jacka, Irka, Hani, Oli, Lusi, Małgosi, Mirki, Basi, Wiesi
i Januszka. Wyjątkiem są zabawki z Muzeum na Majdanku. Nie znamy imion
i nazwisk dzieci, do których należały. Nie dowiemy się przez kogo były używane, kochane. Te dzieci bardzo wcześnie rozstały się ze swoimi zabawkami, bo zbyt szybko i brutalnie nastąpił kres ich dzieciństwa.
Mamy nadzieję, że wystawa przybliży obraz codzienności wojennego dziecka, a jednocześnie skieruje uwagę widzów na wszystkie współczesne konflikty zbrojne na świecie, których największymi ofiarami są cywile, a w szczególności dzieci.
Chcemy aby zarówno wystawa, jak i towarzyszące jej wydarzenia były pretekstem do opowiedzenia dzieciom i młodzieży o tym jak bardzo różni się ich dzieciństwo i czas dorastania od przeżyć ich rówieśników sprzed 60 lat uwikłanych w zawieruchę wojenną – mówi Maciej Obara, dyrektor Muzeum Zabawek i Zabawy.
Wystawa potrwa do 29 kwietnia 2012 r.
Plan wydarzeń warsztatowo-edukacyjnych związanych
z wystawą pt. Moje pogodne dzieciństwo skończyło się
1 września 1939”
22 października/5 listopada/10 grudnia 2011
godz. 11.00-13.00 – warsztaty wykonywania zabawek z papieru, filcu
i tkaniny. Będziemy wykonywać m.in. kalejdoskopy, zwierzątka z filcu
i papieru, pachnące poduszeczki.
udział w zajęciach płatny – 8 zł/os.
październik/listopad 2011
Warsztaty reportażu radiowego dla młodzieży. Cykl spotkań z reportażystą Radia Kielce – Sebastianem Przybyłowiczem, który zajmuje się m. in. historią codzienności. Uczestnicy nauczą się podstaw reportażu, poszukiwania tematów i prowadzenia wywiadu oraz technik montażowych. Najlepszy materiał zostanie profesjonalnie zmontowany
i wyemitowany na antenie Radia Kielce.
Udział w zajęciach bezpłatny. Ze względu na ograniczoną ilość miejsc obowiązuje rezerwacja pod numerem telefonu:41 343 37 18
styczeń/kwiecień 2012
Muzealne spotkania ze świadkami historii – opowieści o wojennym dzieciństwie.