Można wpaść na chwilę, by odetchnąć po trudach spacerów po Starówce.
Można wpaść na dłużej i w towarzystwie widzących z tej samej perspektywy – zapomnieć o gwarze, skwarze, duchocie, spiekocie pędzącego gdzieś i zapominającego o dzieciach miasta.
Można ułożyć się w hamaku, leżaku albo po prostu na trawie, zamówić wyjątkowo dobrą kawę, kawałek domowego ciasta i tylko jednym okiem zerkać na bawiące się w pobliżu dzieci.
Można prawie nic nie robić i i w samym środku miasta mieć:
szpaka śpiew pośród drzew,
chłodny cień w upalny dzień,
piaskownicę z górą piasku,
taras pełen słońca blasku,
trochę wody na chlapanie, na bryzganie i taplanie,
masę trawy na brykanki, przewalanki, opalanki….
Można wziąć laptopa, usadowić się na tarasie i pracować lub łapać opaleniznę jak z lazurowego wybrzeża…
W czasie deszczu, jest gdzie się schronić, a dzieci nie będą się nudzić, bo w Stu Pociechach są:
– kilometry kwadratowe na raczkowanie, przewalanie, ruchu zażywanie,
– książki dla dzieci na nudy odganianie,
– klocki na dziwów budowanie,
a dla rodziców wygodne kanapy na długie, nieśpieszne gadanie.
Można przyjść z zupą do podgrzania. Jest gdzie wygodnie przewinąć dziecko. Jest wszystko co ułatwia życie dzieciom i rodzicom 🙂
W czasie wakacji organizujemy także wyjątkowe zajęcia dla dużych, małych i malutkich – więcej informacji o zajęciach na stronie
Zapraszamy!