☰ menu

W krakowskim Muzeum Etnograficznym żadne dziecko się nie nudzi!

Muzeum Etnograficzne w Krakowie atrakcje dla dzieci
czw.-czw.
21.11-05.12.2019
Krakowskie Muzeum Etnograficzne od wielu lat szeroko otwiera drzwi przed rodzinami z dziećmi. Zajęcia edukacyjne, warsztaty, a nawet książka dla najmłodszych czytelników… Szczegóły przedstawią nam przedstawicielki działu edukacji – Ola Migalska, Urszula Sobczyk, Joanna Zbela oraz autorka książki „Siedem” – Dorota Majkowska-Szajer.

Dzień dobry, nie mogę rozpocząć rozmowy inaczej, jak od pytania o hasło z Państwa strony internetowej: Muzeum Etnograficzne – moje muzeum, muzeum o mnie. Brzmi to bardzo obiecująco…

Bo to, co przede wszystkim chcemy jako Muzeum przekazać, to pewna perspektywa patrzenia na świat i rzeczywistość, którą chcemy wzbogacać o etnograficzną wrażliwość i etnograficzną ciekawość. Pokazujemy więc to, co zgromadzone w Muzeum, co wzięło się z przeszłości, ale szukając powiązań z dzisiejszym światem, z wyzwaniami codziennego życia. Staramy się także wskazywać na współodpowiedzialność za przestrzeń społeczną i kulturową dziś, za to dokąd zmierzamy. Kolekcja MEK, całe nasze zbiory, to przecież świadectwa życia ludzi, opowieści o tym  jak i dlaczego człowiek wchodził i wchodzi w różne relacje z innymi, z samym sobą i ze światem przyrody i cywilizacji. Dlatego zapraszamy wszystkich do włączania się w tworzenie tej kulturowej opowieści, odnajdywania w niej własnych, żywych wątków i dokładania kolejnych. Jesteśmy ich niezmiernie ciekawi!

Muzeum Etnograficzne od wielu lat znane jest krakowianom ze swojej szerokiej oferty zajęć edukacyjnych skierowanych zarówno do dzieci i całych rodzin, jak i grup szkolnych  przedszkolnych. Dzięki tym warsztatom uczestnicy poznają kulturę mieszkańców różnych regionów świata, przeprowadzają eksperymenty, a przy tym świetnie się bawią. Jak udaje się Państwu połączyć naukę  z zabawą?

Mamy to szczęście, że nie musimy szukać daleko. Zabawa jest jedną z najbardziej podstawowych aktywności człowieka, a jej badanie jednym z kluczowych zajęć etnografów. Nie ma kultury bez zabawy! Upewnia nas w tym kolekcja naszego muzeum. Pełno w niej zabawek oraz przedmiotów wykorzystywanych do nauki przez zabawę, przede wszystkim w coś albo w kogoś. Tego typu nauka wyzwala emocje, jest angażująca i stymulująca. Wciąga – także prowadzących warsztaty. W Muzeum Etnograficznym bawimy się niezależnie od wieku. Grupy przedszkolne zapraszamy do odkrywania Domowych opowieści i eksperymentowania w Laboratorium zabawy. Uczniom szkół podstawowych proponujemy udział w grach muzealnych: mogą wejść w role rzemieślników w czasie gry ekonomicznej Krakowskim targiem, rozwinąć kompetencje matematyczne podczas Góralskiego wypasu lub pokierować losami Krakowiaków – swoich rówieśników sprzed wieku. Na młodzież i dorosłych czekamy m.in. z grą miejską prowadzącą przez 600 lat krakowskiego Kazimierza. To wszystko przykłady z naszej oferty dla grup zorganizowanych. Równolegle z nimi zapraszamy na warsztaty dla uczestników indywidualnych i rodzin. Tu zabawa zaczyna się na całego!

Bardzo rodzinny Etnokalendarz to zajęcia, które odbywają się już od dobrych paru lat, Miasto Dzieci również im patronowało. Na czym polega specyfika i wyjątkowość tych warsztatów?

Etnokalendarz to cykl weekendowych warsztatów rodzinnych dla dzieci od 3 do 10 roku życia oraz ich dorosłych opiekunów. Co miesiąc bierzemy na warsztat inny temat. Sięgamy do muzealnych magazynów po niepokazywane na co dzień przedmioty. Konsultujemy się ze specjalistami z różnych dziedzin. Szukamy pomysłów na syntetyczne i atrakcyjne przybliżenie złożonych treści. Tworzymy autorskie pomoce dydaktyczne. Z równym entuzjazmem eksperymentujemy z plazmą, laserem czy suchym lodem, jak i dostępnymi w na wyciągnięcie ręki surowcami. Dzięki temu za każdym razem, na ograniczonej przestrzeni naszej wystawy stałej, wśród eksponatów doskonale znanym bywalcom Muzeum Etnograficznego, udaje się wykreować nową opowieść. Opowieść zachęcającą – również dorosłych – do wymiany doświadczeń, wspólnego działania i poszukiwania twórczych odpowiedzi na ważne pytania.

Wiem, że w ubiegłych latach cykl Etnokalendarz dotykał tematyki wielokulturowości, rytmu życia kiedyś i dziś, przemijania i pór roku oraz  potęgi żywiołów. Jakie zagadnienia pojawią się w tym roku szkolnym?

Etnokalendarze w roku szkolnym 2019/2020 odbywają się pod hasłem „Miesiąc w miesiąc”. Sięgnęliśmy do źródeł – nazw kolejnych miesięcy. W ich pochodzeniu odkryliśmy ślady wspólnego rytmu natury i kultury, tropy łączące przeszłość z teraźniejszością i przyszłością. W październiku wyszliśmy od paździerzy – odpadów powstających przy produkcji przędzy z konopi czy lnu – i sposobów ich wykorzystywania. Zastanawialiśmy się, jak mądrze gospodarować zasobami i nie marnować cennych materiałów. Doszliśmy do ciasta z suchego chleba, torebki z poduszki powietrznej, butów ze starej opony oraz innych przedmiotów z różnych kultur i krajów. Przed nami listopad, w którym znajdziemy się wśród drzew i odkryjemy sekrety jesiennego lasu. W grudniu sprawdzimy, jak dojść do celu, gdy po drodze wszystko idzie jak po grudzie. W styczniu zastanowimy się, jak dobrze zacząć – nie tylko nowy rok. W lutym przetestujemy rozgrzewające pomysły na mroźne dni i długie zimowe wieczory. W marcu będziemy towarzyszyć budzącej się do życia przyrodzie. W kwietniu wejdziemy w barwny i pachnący świat kwiatów. Na zakończenie cyklu, w maju, wcielimy się w projektantów wnętrz i architektów krajobrazu, i połączymy swoje siły w misji kształtowania ładnego i wygodnego otoczenia.

Czy zaobserwowały Panie, by na warsztaty przychodziły regularnie te same rodziny, czy jednak wciąż pojawiają się nowe osoby? Może są stali bywalcy, którzy „rosną” z kolejnymi cyklami?

Etnokalendarz rozwija się i dorasta wraz ze swoimi odbiorcami. Niektórzy przeszli z nim przez całe przedszkole, a teraz wracają jako uczniowie szkoły podstawowej. Często z młodszym rodzeństwem, koleżankami i kolegami. Nie brak też nowych twarzy, w tym turystów, którzy przyjeżdżając do Krakowa na zaledwie kilka dni, wybierają Etnokalendarz z przebogatej oferty kulturalnej naszego miasta! Wszyscy są mile widziani. Wszyscy mogą też w pełni skorzystać z warsztatów – każda odsłona Etnokalendarza jest niepowtarzalną, zaskakującą i niezależną od reszty cyklu przygodą.

Kolejne rodzinne zajęcia to Oko na świat. Chyba nie było ich wcześniej w ofercie muzeum?

Oko na świat to nasza nowa propozycja na ten semestr, skierowana do dzieci od 5 roku życia z rodzicami i opiekunami. To warsztaty inspirowane kolekcją pozaeuropejską Muzeum Etnograficznego. Każde spotkanie jest okazją do przyjrzenia się obiektom przywiezionym do naszego muzeum przez podróżników i etnologów. Przedmioty te na co dzień nie są eksponowane na wystawie stałej, wyciągamy je z magazynów specjalnie na tę okazję. Z obiektami wiążą się opowieści – ich poprzednich właścicieli, ale też badaczy, pracujących w terenie. Podczas warsztatów my również zamieniamy się w badaczy i odkrywców. Rozwiązujemy zagadki, mierzymy się z wyzwaniami, uczymy się stawiać pytania badawcze. Podczas każdego spotkania jest też przestrzeń na działania manualne i plastyczne, do których zapraszamy zarówno dzieci, jak i dorosłych.

Nazwa warsztatów kojarzy się poniekąd z podróżami. Czy rzeczywiście podróżujecie z uczestnikami? Czy są to wyprawy w czasie i przestrzeni?

W listopadzie wybierzemy się do peruwiańskiej Amazonii,a w grudniu na Syberię.

Teraz przez chwilę poprowadzą nas melodie, bowiem chciałam spytać o Domowe muzykowanie. Skąd pomysł na te warsztaty?

Warsztaty prowadzi Katarzyna Chodoń, folklorystka, śpiewaczka i choreograf, prowadząca warsztaty ze śpiewu i tańca tradycyjnego. Na każde spotkanie Kasia zaprasza innego muzyka, który muzykuje wspólnie z uczestnikami.

Jak często się one odbywają? I czy wymagają od uczestnika umuzykalnienia, czy dobre chęci wystarczą?

Warsztaty mają formę cyklu, odbywają się raz w miesiącu przez cały semestr. Uczestnicy spotykają się w stałej grupie, mają dzięki temu szansę poznać się i poczuć swobodnie w swoim gronie. Do warsztatów można dołączyć bez znaczenia na poziom zaawansowania, są otwarte dla wszystkich.

Kto prowadzi wszystkie zajęcia dla dzieci i rodziców w ramach Muzeum? Nie wątpię,  że są to osoby z wielkim zapałem!

Nie tylko z zapałem, ale i rozległą wiedzą i umiejętnościami! Ale zdecydowanie, zapał i entuzjazm jest naszą mocną stroną i staramy się, aby zajęcia były dobrze, radośnie i inspirująco spędzonym czasem, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Nauka zawsze połączona jest u nas z dobrą zabawą. Ale ten zapał bierze się także z zaangażowania, z potrzeby opowiadania czy dzielenia się wiedzą i wrażliwością na świat, dzielenia się współodpowiedzialnością za świat, w jakim żyjemy. Sami się tego uczymy w Muzeum, aby we współczesnej skomplikowanej rzeczywistości poruszać się z coraz większą uważnością i odpowiedzialnością wobec wyzwań, przed którymi dziś jako społeczeństwa, stoimy. No i muszę to powiedzieć, że Muzeum po prostu przyciąga takie osoby, które chcą się z innymi dzielić. Zarówno tym zachwytem nad światem, jak i współodpowiedzialnością za jego kształt.

Czy Mogą Panie uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć, czy w planach są kolejne cykle warsztatów? Pojawią się kolejne nowości?

Oczywiście, pomysły cały czas się rodzą i jedne projekty prowadzą do kolejnych! Na pewno będziemy rozwijać i wzbogacać o nowe wątki te cykle, które już cieszą się zainteresowaniem, jak np. Etnokalendarz czy Oko na świat. Ale zapraszamy do śledzenia na bieżąco naszej oferty, bo w ciągu roku dzieje się wiele wydarzeń o mniej cyklicznym charakterze, są to choćby propozycje towarzyszące naszym kolejnym wystawom czasowym. Przez jesień i zimę będzie nam towarzyszyć postać Heródka – bardzo oryginalnego ludowego rzeźbiarza z Lipnicy Wielkiej na Orawie, z kolei na wiosnę będziemy zapraszać na Syberię! Wystawom towarzyszą zawsze propozycje zarówno dla dzieci, jak i dorosłych.

Na koniec rozmowy chciałam zapytać o książkę dla dzieci „Siedem” wydaną niedawno przez Muzeum. Co kryje się pod tym zagadkowym tytułem?

(Dorota Majkowska-Szajer, autorka książki): Siódemka w tytule nie jest przypadkowa. To liczba, która kojarzy się z magią, a “Siedem” to właśnie książka o magii. Nie tyle o czarach, ile o mocy, którą może odkryć w sobie każdy, kto ma odwagę marzyć i otworzyć się na świat i innych ludzi. Główna bohaterka książki, Pola, kończy właśnie siedem lat i w tym wyjątkowym momencie ma szansę na spełnienie siedmiu życzeń.

Rozumiem, że Autorki  książki związane są z Muzeum?

Pracuję w Muzeum, a Magdalena Kozieł-Nowak, która zilustrowała książkę, współpracowała z nami po raz pierwszy. Dzisiaj trudno mi sobie wyobrazić, że mógłby to być ktoś inny. Magda ma fantastyczną wyobraźnię i niezwykłą wrażliwość. Pokochałam namalowaną przez nią Polę od pierwszego wejrzenia.

Dlaczego Muzeum podjęło się przygotowania i wydania tej książki? Czy pozycja nawiązuje do obszaru zainteresowań pracowników Muzeum czy może po prostu padł taki pomysł i to zadecydowało?

Książka jest częścią większego przedsięwzięcia pod nazwą „Życzenia”. Od 2017 roku Muzeum prowadzi w ramach tego projektu badania terenowe i działania z publicznością. Efektem pracy nad tematem życzeń jako części naszego niematerialnego dziedzictwa i codziennej praktyki są też publikacje. W 2018 roku ukazał się zbiór esejów Wojciecha Bonowicza „Sto lat. Książka życzeń” – to propozycja dla dorosłych. Teraz przyszedł czas na opowieść o życzeniach dla młodszych czytelników. “Siedem” jest trzecią książką dla dzieci wydaną przez Muzeum, ale pierwszą fabułą. Wprawdzie korzenie tej historii tkwią w etnograficznej kolekcji, wiedzy i badaniach, ale to przede wszystkim książka o sile wyobraźni, o mocy gestu i słowa. Przecież w Muzeum można nie tylko czegoś się dowiedzieć, ale też zmyślać i dobrze się bawić. Nasi stali bywalcy z pewnością dobrze o tym wiedzą!

Bardzo dziękuję za rozmowę!

Exit mobile version