sob.
03.11.2018
“Jeden jeż jadł jabłko”… Bardzo fajnie, ale co potem zrobił z ogryzkiem?
“Trzy tygrysy tupały tup, tup”… Ale czy tygrysy nie powinny raczej się skradać na paluszkach?
“Pięć prosiaczków potłukło się prawie”… Czy były to bardzo niegrzeczne prosiaczki, skoro się tłukły?
Te i inne zabawne i nieco absurdalne opowiastki o zwierzątkach i codziennych przedmiotach stanowią nie tylko wspaniałą pożywkę dla dziecięcej wyobraźni, ale przy okazji ułatwiają maluchom poznawanie świata cyfr. A kto już potrafi liczyć i tak będzie dobrze się bawił z czterema czaplami, które często czkały.
Spektaklowi dla najmłodszej widowni w wieku 2-5 lat towarzyszy ciekawa muzyka kompozytora i gitarzysty Macieja Bąka.
więcej informacji: na stronie Teatru Niewielkiego