Od lat toruński festiwal prezentuje panoramę form i środków, po które sięga teatr lalkowy w Polsce i Europie. Podobnie jak w minionych edycjach, tak i teraz teatralna magia tworzona będzie zarówno za pomocą tradycyjnych lalek, jak i najnowszych technik multimedialnych. Swoje widowiska pokażą teatry z Niemiec, Włoch i Białorusi. Po raz pierwszy gościć będziemy artystów z Portugalii i Grecji. Spora będzie również reprezentacja polskich teatrów.
Festiwal ma charakter konkursu, a przedstawienia oceniane są przez dwa składy jurorów – profesjonalnych i dziecięcych. Zwykle przedpołudniami odbywają się przedstawienia dla dzieci, zaś wieczorami dla młodzieży i dorosłych. Bo warto przypomnieć, że teatr lalek znakomicie spełnia swoją rolę nie tylko w propozycjach dla młodych widzów, ale daje olbrzymie możliwości realizacji sztuk dla dojrzałej publiczności. Niezależnie od adresatów, tegoroczny festiwal zaprezentuje zarówno klasyczne teksty, jak i najnowsze dzieła dramaturgii. Ale nawet znane tematy pokazane zostaną zazwyczaj w niecodzienny sposób, z dbałością o to, by powiedzieć odbiorcom coś ważnego o naszej rzeczywistości.
Dla dzieci, o dzieciach
Dla młodych widzów przygotowano siedem konkursowych przedstawień. Na początek Kranewit Theater z Berlina zaprosi na inscenizację "Ptaka znajdy" braci Grimm, w której historia o przyjaźni zdolnej pokonać wiele niebezpieczeństw opowiedziana zostanie przy użyciu prostych materiałów, takich jak papier, drewno czy kabel. "Jasia i Małgosię" w Teatrze im. Andersena w Lublinie wyreżyserował dyrektor Baja Zbigniew Lisowski. Znaną Grimmowską opowieść przetransponował tak, by stała się współczesną przypowieścią o źródłach zła w rzeczywistości gier komputerowych i telewizji. Problem marginalizacji ludzi starszych w świecie głoszącym kult młodości poruszy przedstawienie stołecznego Teatru Lalka "Tajemnicze dziecko" E.T.A. Hoffmanna w reż. Mariana Pecko. To jednocześnie opowieść o tym, że będąc dorosłym trzeba pielęgnować dziecko w sobie. Znany w Toruniu Ireneusz Maciejewski w gdańskim Miejskim Teatrze Miniatura wyreżyserował spektakl na podstawie "Tajemnicy diamentów" Martina Widmarka i Heleny Willis. To pierwsza część serii bijących w Szwecji rekordy popularności książek detektywistycznych dla dzieci. Dwukrotnie zaprezentuje się na festiwalu Tam Teatromusica z Włoch. Pokaże on spektakle dedykowane dwóm wielkim artystom: Picasso i Chagallowi. Artyści z Padwy uprawiają teatr abstrakcyjny, którego zadaniem jest wywoływanie emocji. Ważne elementy rosyjskiej kultury pokazane w ikonach, muzyce, strojach i motywach plastycznych zaistnieją w spektaklu Teatru Lalek Guliwer z Warszawy "O rybaku i złotej rybce" Puszkina w reż. Jevgenija Ibragimova. Na festiwalu gościć będziemy również Wrocławski Teatr Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego. Familijny "Mikrokosmos" będzie luźną adaptacją Andersenowskiej "Calineczki". Reżyser Konrad Dworakowski włączył do znanej baśni własne wątki, a inne z niej usunął. Do młodzieży od 12 roku życia skierowane jest portugalskie przedstawienie "Nicość albo milczenie Becketta". W mroczny świat inspirowany twórczością autora "Czekając na Godota" wprowadzą nas aktorzy i marionetki.
Ważny margines
Na spektaklach konkursowych nie kończą się festiwalowe propozycje. "Spotkania" są zawsze okazją do prezentacji przedstawień gospodarzy, Teatru Baj Pomorski. Tym razem pochwalimy się "Najmniejszym balem świata", "Przytulakami" i "Baronem Münchhausenem". Jak co roku festiwalowi towarzyszyć będzie Przegląd Twórczości Teatralnej Osób Niepełnosprawnych oraz prezentacje szkół teatralnych. Stałym punktem jest również Akcja. Animacja. Prezentacja. Tegoroczną nowością będzie czytanie tekstów dramatycznych dla dzieci. Odbędzie się również promocja książki jurora "Spotkań" Janusza R. Kowalczyka o Piwnicy pod Baranami. Wydarzeniu towarzyszyć będzie koncert pieśni "piwnicznych" w wykonaniu aktorów Baja. Oczywiście festiwal otworzy parada ulicami starówki, po której w teatralnym parku odbędzie się wielkie układanie z klocków Lego.
Program festiwalu można znaleźć na stronie www.bajpomorski.art.pl