☰ menu

rozmowa wokół książki

czw.
25.04.2013

Wraz ze zmieniającą się relacją bohaterów zmienia się Polska, przeżywająca rewolucję Solidarności i współczesny kryzys ekonomiczny.

 

O swojej książce powiedział nam tak: Zanim napisałem książkę o moim ojcu – z peerelu – napisałem o peerelu piosenkę. Fragment:
„W wolną sobotę usiądziesz w fotelu/ Opowiem ci baśń o moim peerelu/ Mam parę starych filmów na video/ Plakat z Szurkowskim i płyty stereo".

 

A refren był taki:
„Przepraszam Janek, nie masz papierosa?/ Pytam starego kapitana Klossa/ To nic, że Bruner zapalniczki znów zapomniał/ Czterej Pancerni dadzą nam ognia".
To było gdzieś tak koło 2000 roku, PRL już był przeszłością, ale jeszcze nie stawał się historią. Miałem wtedy koło 33 lat i niespodziewanie zobaczyłem, że rodzi się we mnie sentyment wobec dzieciństwa i wobec tego kraju – który zaczynam sobie mitologizować, odczytywać go baśniowo.
Pisząc książkę „Ojciec.prl" odbyłem podróż do tej krainy.

Exit mobile version