Aby fotograficzne łowy mogły zaowocować tak niezwykłymi, niespotykanymi ujęciami, trzeba było pokonać tysiące kilometrów i spędzić setki godzin na wyczekiwaniu. Na zdjęciach widzimy bociany w sytuacjach, w jakich prawdopodobnie nigdy byśmy ich nie spotkali. Mamy więc boćki kłócące się ze sobą, wspólnie polujące na gryzonie, jedzące sobie z dzióbków, w trakcie miłosnych umizgów, politycznych debat i zwykłych wieczornych pogaduszek, stojące, drzemiące, w locie, a nawet wypoczywające na dziecięcej kołysce.
Choć jest specjalistką od liczb, bilansów Krystyna Szymańska nie ma nic wspólnego z powszechnym, stereotypowym wizerunkiem doradcy podatkowego – szarego, nudnego i chłodnego urzędnika. Ta kipiąca energią i optymizmem absolwentka puławskiego Liceum im. ks. Adama J. Czartoryskiego i Akademii Rolniczej w Lublinie udowadnia, że zawsze jest dobry czas, by zacząć realizować swoje marzenia. Od dziecka fascynowały ją podróże i fotografowanie, ale dopiero przed kilkoma laty uświadomiła sobie, że obok dzieci i męża Michała, to właśnie te pasje są jej wielką, prawdziwą miłością.
Z każdej wyprawy – czy to do Francji, Chin, Meksyku Maroka, czy na Nordkap, oprócz niezapomnianych wrażeń, przywoziła tysiące zdjęć ludzi, architektury, przyrody. Zachwycało i zachwyca ją wszystko. Nawet w najbardziej prozaicznych sytuacjach potrafi dostrzec coś frapującego. Obok jej prac trudno przejść obojętnie – przykuwają wzrok, budzą zaciekawienie, uśmiechają się do oglądających.
Serdecznie zapraszamy 5 listopada 2012 r. (poniedziałek), godz. 18.00
Org.: Przemyskie Centrum Kultury i Nauki ZAMEK
wystawa czynna do 20.11.2012 r.