Nikogo nie trzeba chyba uświadamiać, że dzieciom od pierwszego dnia życia wolno kupować wyłącznie odpowiednio oznaczone kosmetyki. Dlaczego? Ponieważ tylko one są niegroźne, a więc pozbawione szkodliwych substancji chemicznych i alergenów. Im prostszy i bardziej naturalny skład, tym lepiej. Więcej trudności może nastręczać sam rytuał codziennego oczyszczania małego ciałka oraz smarowania go substancjami przeznaczonymi do delikatnej skóry. Pojawiają się pytania: czy wszystko robimy dobrze, czy możemy zaszkodzić maleństwu, czy wykonujemy kroki w odpowiedniej kolejności? Oto krótki miniporadnik, który da Ci podstawowe odpowiedzi.
Kąpiel
Woda w wanience musi być bardzo ciepła: od 35 do 37°C. Noworodek ma niezwykle wrażliwą skórę i od razu reaguje na nieodpowiednią dla siebie temperaturę. Dlatego zawsze upewnij się, że kąpiel nie jest ani zbyt gorąca, ani za zimna. Jeśli czymś bardzo zrazisz maluszka lub po prostu będzie to u niego powodowało stres, przez kilka dni daj mu odetchnąć i myj go na miękkim kocu gazikami.
Podczas rytuału pielęgnacyjnego pewnie trzymaj ciało i uważaj na pozycję główki. Umyj ją na przykład ultradelikatnym fizjologicznym szamponem w piance Pharmaceris. Pilnuj też, żeby woda nie nalała się bobasowi do oczu, bo zacznie płakać. Dla bezpieczeństwa przetrzyj wcześniej jego buzię zwilżonym wacikiem i to samo zrób z powiekami – pamiętaj jednak, że dla każdego oka musi być inny. Kieruj się od zewnętrznego do wewnętrznego kącika. Delikatnie obejdź się również z okolicą pieluszkową, a w przypadku dziewczynek nie zapominaj, żeby zawsze oczyszczać ją od przodu do tyłu. Nigdy na odwrót, ponieważ możesz w ten sposób przenieść bakterie jelitowe w kierunku cewki moczowej. Skup się także na wszystkich fałdkach i zagięciach (łokcie, kolana, pośladki, szyja, pachy i pachwiny), ponieważ tam gromadzą się nieczystości.
Przewijanie
Skóra bobasa jest nadreaktywna, dlatego mocz, kał i pot mogą wyrządzić niemałe szkody, na przykład odparzenia. Dlatego natychmiast, gdy poczujesz, że pieluszka wymaga zmiany, zrób to i nie zwlekaj. Co więcej, nawet czyste pampersy powinno się wymieniać na nowe mniej więcej co trzy godziny, ponieważ mogą się pojawić potówki. Zwłaszcza jeśli niemowlę jest dodatkowo przegrzane. W związku z tym po każdym myciu staraj się jakiś czas wietrzyć zaczerwienioną skórę.
Jeśli używasz chusteczek nawilżanych, zawsze wcześniej przez chwilę rozgrzej je w dłoni.
Po każdym przebraniu i przewijaniu obserwuj maleństwo. Jeśli zauważysz podrażnienia, być może stosujesz za mocny preparat piorący – przestaw się na najłagodniejszy. Sprawdzaj też, czy stopy i dłonie się nie łuszczą. Co prawda w początkowym etapie życia to zupełnie normalne, jednak zawsze warto dodatkowo natłuścić i nawilżyć naskórek, na przykład za pomocą kojącego balsamu La Roche-Posay. Nie przesadzaj jednak z jego ilością – ani innych kremów czy oliwek. Wystarczy dosłownie kapka, żeby nasmarować całe ciałko.
Może być również tak, że szkrab nie będzie lubił masaży z użyciem kosmetyków. Wtedy postaraj się zamienić te rytuały w zabawę. Bądź delikatna i postaraj się wypracować z dzieckiem mapę czuciową – oboje poznacie, co mu pasuje, a co nie.
Dagmara Deska