1.08.2014, piątek
godz. 18.00 – 22.00
Noc jednego muzeum
W ramach szóstej edycji Geyer Music Factory zapraszamy na „Noc jednego muzeum". Idea tego wieczoru zrodziła się z przypadku. Podczas planowania cyklu koncertów okazało się, że w piąty wieczór wypadnie przerwa. By wypełnić tę lukę, postanowiliśmy zaprosić Państwa 1 sierpnia – wzorem majowej „Nocy Muzeów" – do bezpłatnego zwiedzania wystaw w godzinach od 18.00 do 22.00 oraz uczestniczenia w wykładach, pokazach i prezentacjach. Mottem naszego wyjątkowego spotkania będzie: „Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o muzeum, a o czym my chcemy Wam opowiedzieć".
Wykłady, prezentacje, spotkania:
1. "Wiele działań artystycznych tkaczy odbiega od tkaniny. Uważam, że przesadą jest nazywać je tkaniną, choć wyrosły z tkaniny, z niej czerpały, czy wręcz traktowały ją jako produkt do indywidualnych ready-mades. Mam co do nich wątpliwości, pytam – gdzie tu jest tkanina?" Bolesław Tomaszkiewicz, autorskie oprowadzanie po wystawie.
2. Ze statutu muzeum: „Muzeum jest instytucją kultury, do której celów należy: gromadzenie, przechowywanie, inwentaryzowanie, opracowywanie, konserwowanie i udostępnianie zabytków z zakresu szeroko pojmowanego włókiennictwa oraz dziedzin pokrewnych […]". Po co komu muzeum?
3. Obecny przy zajściu buchalter Robert Merkleim zażądał ukarania Siewierskiego i Solmsa, którzy wszczęli bijatykę z pracownikami kantoru, w wyniku której ławnik przewrócił go na podłogę, a Solms ugryzł w palec. Z zeznania złożonego przed burmistrzem przez uczestniczącego w zajściu Antoniego Potempę wynika jednak, ze Geyer nie był całkiem bez winny. Oskarżony wizjoner.
4. I wojna światowa położyła kres żywiołowemu rozwojowi łódzkiego przemysłu. Zakłady włókiennicze po 1914 r. już nie wróciły do stanu dawnej produkcji wspaniale prosperującej Ziemi Obiecanej. Obraz zniszczeń.
5. Zmianami następującymi w modzie rządzi także żelazna logika. Moda na długie damskie rękawiczki była następstwem pojawienia się w sukniach rękawów o długości ¾. Ogromne kapelusze były odpowiedzią na rozbudowane fryzury, a peleryny powracały do łask, gdy modne stawały się duże bufiaste rękawy. Dlaczego moda się zmienia?
6. Opowiadano wśród robotników, że diabeł zagwarantował Scheiblerowi fortunę, bo z każdym obrotem maszyny parowej zarabiał jednego rubla. Fortuna parą się tłoczy.
7. „A mnie się to wszystko zasuszyło w jedną grudkę życia i chyba trzeba tę grudkę rozgrzać w gorącej wodzie, aby się rozpuściła i ułożyła po kolei w obrazki, jak ta japońska zabawka […], której już teraz nie ma na świecie, jak tylu innych rzeczy. Rzeczy nie tylko umierają, ale rzeczy znikają" (J. Iwaszkiewicz, „Serenite"). Nie wszystkie, odkąd jest „Nasza szafa"
Element urządzenia przędzalniczego, które wyciąga pasemko, oraz element skręcający je w nić w tym samym czasie, muszą obracać się ze stałą prędkością. Ale, ponieważ obwód nawoju rośnie, maleje tym samym prędkość elementu, który decyduje o nawijaniu. Różnica obrotów jest konieczna, aby nawijanie w ogóle było możliwe, a jeśli ma przebiegać bez przerw, to jeden z tych dwóch elementów musi wykonać ruch pionowo-zwrotny. Jak miło zrozumieć maszynę.
8. Już w roku powstania gobelinu Krystyna Kondratiuk, pisała do Magdaleny Abakanowicz list z gratulacjami i zamiarem kupna dzieła do muzealnej kolekcji. Chciała również by „Abakan czarny" reprezentował artystkę na paryskiej wystawie. Ostatecznie do Manufacture Nationale des Gobelins nie pojechał (a nawet nigdy nie zagościł we Francji), ma jednak za sobą imponujący szlak artystyczny. Jednodniowa prezentacja kompozycji Magdaleny Abakanowicz.
9. Autorzy opisujący historię tutejszych ewangelików podkreślają, że pobudzenie duchowego życia społeczności Nowosolnej, a co za tym szło, również łódzkich ewangelików, nastąpiło od momentu przybycia braci morawskich, inaczej zwanych herrnhutami. Ten specyficzny odłam luteranizmu i jego wyznawcy wydają się najciekawszą i najbardziej znaczącą grupą wśród osadników. Opowieść o Nowosolnej, kościele i osadnikach.
10. Pierwszą „Złota płytę" w Polsce otrzymał Czesław Niemen w 1968 r. za album „Dziwny jest ten świat". Krzysztof Herdzin ma ich w swojej kolekcji szesnaście.
11. Dla wymagających odbiorców GMF, którzy poświęcą więcej czasu na zwiedzanie przygotujemy różnorodne wykłady. Powinny być krótkie (10-15 min), powtarzane co jakiś czas i odbywać się w scenerii wystaw. Z wstępnego scenariusza „Nocy jednego muzeum".
Podczas Nocy Jednego Muzeum czynne będą pracownie rękodzielnicze w skansenie.
Wstęp wolny!