☰ menu

Na pełnym morzu – Rzeszów

śr.
16.10.2013

Bezkresne morze. Tratwa. Trzy krzesła, trzech mężczyzn, kosz piknikowy z pełną zastawą i kompletny brak jedzenia. Sytuacja bez wyjścia – prędzej czy później przyjdzie moment, w którym w głowach zaświta myśl o jedynym dostępnym pożywieniu. Jednak nie wszystkim dane będzie jeść – aby dwóch mogło być sytych, trzeci musi zostać zjedzony. Mikrospołeczność tratwy przystępuje do niełatwego zadania przypisania ról – kto siądzie przy stole, a kto skończy jako serwowane danie? Apelowanie do szlachetności zebranych i czekanie, aż ktoś zgłosi się na ochotnika, tak jak w życiu – nie sprawdza się… Przemoc fizyczna jest zbyt barbarzyńska – cywilizowana społeczność, nawet jeśli składa się z tylko trzech osobników, musi opierać się na ładzie, logice i rozwiązaniach, które chociażby stwarzają pozory racjonalnych. Rozpoczyna się pełna absurdalnych argumentacji dyskusja, kto ma prawo jeść, a kto powinien być jedzony. Stereotypy językowe, odwołujące się do humanizmu i demokracji, maskują rzeczywistość opartą na przemocy i ucisku. Nie trzeba dużo czasu, aby pojawiły się koalicje i wyobcowani, silni i słabi… Kat, pomocnik i ofiara – trzej mężczyźni i trzy role do odegrania w dramacie rozgrywającym się pod płaszczykiem komedii.

Autor: Sławomir Mrożek
reżyseria: Joanna Zdrada
scenografia: Joanna Zdrada
muzyka: Krzysztof Konieczny

Obsada
Kamil Dobrowolski
Piotr Pańczak
Andrzej Piecuch
Kamila Korolko
Natalia Zduń

Exit mobile version