☰ menu

Kiedy książka przychodzi z pomocą. Bohaterowie, którzy wprowadzą malucha w świat relacji

Kiedy książka przychodzi z pomocą
śr.-niedz.
04.10-22.10.2023
„Nie kłóć się z bratem!”, „Nie bij siostry!”, „Nie śmiej się z kolegi!”, „Natychmiast przeproś koleżankę!”, „Pomóż tacie!”. Często zdarza Wam się kierować takie słowa do swoich dzieci? Znacie to uczucie frustracji i pojawiające się w głowie pytanie: czy dziecko naprawdę nie rozumie, że problemy warto rozwiązywać pokojowo, a wzajemna życzliwość to klucz do dobrego życia z innymi?

No tak, często nie rozumie albo nie potrafi tego zrealizować. Nie dość, że dopiero uczy się życia z innymi, to jeszcze na dodatek wciąż uczy się samego siebie – odczytywania tego, co czuje, jak na to reagować i tak dalej. Przydałby się jakiś magiczny sposób, by pokazać dzieciom, jak myśleć o emocjach oraz potrzebach, jak ważne są relacje z innymi… Taki (prawie) magiczny sposób istnieje i – przy odrobinie wysiłku i cierpliwości – może wspomóc proces rozwoju emocjonalnego i społecznego dziecka!

Taką moc mają odpowiednio dobrane lektury, które nie tylko zainteresują, lecz także dadzą dobre wzorce. Oto kilku gości, których warto zaprosić do biblioteczki Twojego dziecka, jeśli przy okazji dobrej zabawy chcesz pokazać mu wartość relacji i to, jak myśleć o swoich i cudzych potrzebach.

Tycia Kicia – skończmy z tymi kłótniami!

Tycia Kicia to lokatorka bloku w Parkowym Raju. Jej sąsiedzi – każdy inny – mają różne zajęcia i zainteresowania. Kiedy jednak przez śpiew i trening sąsiadów z góry budzi się małe słoniątko, a jego płacz zakłóca ciszę sąsiada Lamparta, ten z kolei… Tak zaczyna się lawina hałasów i złości. Tycia Kicia postanawia przywrócić w sąsiedztwie zgodę. Uspokaja wszystkich i motywuje do myślenia o sobie wzajemnie.

Ta opowieść o życzliwości, pomocy i dostosowywaniu się niekiedy do innych to oczywiście nie tylko nauka dobrego życia z sąsiadami. „Sąsiadem” naszego dziecka może być rodzeństwo, inny członek rodziny, nawet kolega z piaskownicy. Odpowiednio przekierowana uwaga dziecka może tę uroczą lekturę, rymowany tekst i wesołe, szczegółowe ilustracje zamienić w bardziej uniwersalną naukę myślenia o potrzebach innych. Do książki dołączono zresztą przepis na Sąsiedzki Tort Przyjaźni z miodem, co jest jasną wskazówką dla dziecka, by naśladować Tycią Kicię.

 

Niedźwiadek i Ptaszek – jak to dobrze mieć kogoś bliskiego

Prędzej czy później w życiu naszego dziecka pojawi się przyjaciel, ulubiony kolega, ktoś, z kim najchętniej by się nie rozdzielało. Warto pokazywać dziecku, że przyjaciel to nie tylko ktoś, kto nam daje szczęście. To także ktoś, kogo możemy uszczęśliwiać. Niedźwiadek i Ptaszek to pogodna (i jakże ślicznie ilustrowana!), zabawna i ciepła opowieść o przyjaźni i przygodach dwójki tytułowych bohaterów. Piknik, malowanie, wspólne spędzanie wieczoru pod milusim kocykiem – znajdziemy tam opisy różnych ich zajęć. Ale kluczem do wszystkich opowieści w książce jest jedno – pokazują ile radości daje troska o szczęście bliskiego!

Przygody Niedźwiadka i Ptaszka oraz zawarty w nich humor mogą przypaść do gustu całej rodzinie, a płynący z nich optymizm zachęcić do dbania o nasze realne relacje.

 

Lawendowe przedszkole – moje i twoje emocje

Ale, ale – nie z samych ciepłych uczuć się składamy. Dziecko, zwłaszcza w momencie rozpoczęcia przedszkola, wstępuje w nieznany dotąd świat pełen relacji – również tych rówieśniczych, których zazwyczaj ma mniej w domu. To wielka przygoda, ale i wyzwanie. Poradzenie sobie z własnymi emocjami, zrozumienie ich i reagowanie na nie – to rzecz podstawowa. Kolejna – to zrozumienie potrzeb i uczuć innych.

Lawendowe przedszkole Agnieszki Tyszki to zbiór opowiadań o owadzim przedszkolu, w którym zwraca się uwagę i na własne, i na cudze emocje oraz przeżycia. Ich przekaz będzie raczej czytelny dla dziecka, ale po każdym rozdziale następuje dodatkowo propozycja krótkiego omówienia opowiadania z dziećmi. Problemy i odczucia owadów uczęszczających do Lawendowego Przedszkola są bardzo bliskie dzieciom, a rozwiązania podsuwane przez występującą w roli opiekunki wróżkę Idalię mogą być dobrą podpowiedzią dla rodziców i nauczycieli.

 

Zuchozaur – nie zawsze trzeba wygrywać

Są takie rzeczy, które potrafią zatruć dziecku (zresztą dorosłemu także…) zabawę i czas spędzany z innymi. Do nich należy niezdrowa konkurencja, nastawienie wyłącznie na wygrywanie, nieumiejętność poradzenia sobie z porażką czy potknięciem. Kluczem jest odpowiednie nastawienie – tylko jak nauczyć czerpania satysfakcji z samego procesu, a nie tylko ze zwycięstwa? Małym skupionym na zwycięstwie za wszelką cenę zuchom pomóc może przykład… Zuchozaura.

Rozrasta się grono dinozaurów, które zapełniają przepiękną serię Rachel Bright z ilustracjami Chrisa Chattertona. Do Przytulozaura, który uczy czułości i życzliwości, Zmartwiozaura, który pokazuje, jak odpuścić sobie zamartwianie, oraz Tuptozaura, który uczy się opanowywać złość, dołącza Zuchozaur. Mały dinozaur przygotowuje się do udziału w wyścigu rowerowym. Po kilku porażkach dzięki pomocy babci uczy się, czym jest wytrwałość, jak czerpać radość z jazdy na rowerze mimo upadków, nie poddawać się i nie skupiać wyłącznie na wygranej.

 

Kogo jeszcze mogłoby poznać Twoje dziecko? Literatura dla najmłodszych obfituje w rożne postaci, więc dla każdego powinni się znaleźć odpowiedni towarzysze – a to na szczęście żaden wstyd prosić o pomoc w wychowaniu dziecka literackich bohaterów!

Exit mobile version