☰ menu

Dzień Dziecka w Dolinie Słońca

pon.
01.06.2015

Dzień Dziecka w „Dolinie Słońca" 1.06.2015 poniedziałek

9.40  – przyjazd
10.00 – spektakl
10.40 –  cukierki rozdawane w koszach przez aktorów Radwanka, wspólne zdjęcia
10.50 – II śniadanie którego miejsce będzie usytuowane w zależności od pogody (tereny zielone Fundacji im. Brata Alberta lub sala teatralna)

Aktorami „Radwanka" są podopieczni „Doliny Słońca", a spektakl opowiada historię niepełnosprawnego intelektualnie chłopca, zagubionego, smutnego, który wreszcie spotyka przyjaciół. Dzięki nim na jego twarzy pojawia się uśmiech. Życie Franka zmienia się, ponieważ chłopiec nabiera pewności siebie, czuje się akceptowany przez otoczenie, które widzi w nim nie tylko niepełnosprawność, ale przede wszystkim dostrzega człowieka. Autorka scenariusza „Franka z Doliny Słońca" jest Marta Guśniowska. Spektakl został napisany  w 2013 r., specjalnie dla teatru „Radwanek" – z okazji jubileuszu 10-lecia Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko" oraz otwarcia „Doliny Słońca".

– Cieszy nas ogromnie możliwość obejrzenia spektaklu w „Dolinie Słońca" – mówi Urszula Kot, pedagog, dyrektor Przedszkola nr 75 w Krakowie. – Dla dzieci z naszej placówki niepełnosprawność fizyczna albo intelektualna nie jest niczym osobliwym. Od kilku lat, na rzecz społecznej integracji, współpracujemy z krakowską fundacją „Verba" oraz Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego. Działania te służą wyrabianiu u najmłodszych postaw tolerancji, akceptacji i szacunku dla takiej czy innej odmienności.

Spotkanie dzieci z podopiecznymi Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko" w „Dolinie Słońca" ma wymiar nie tylko integracyjny, ale także edukacyjny. Stanie się także okazją do wymiany doświadczeń pomiędzy wychowawcami i terapeutami.

Świat osób niepełnosprawnych intelektualnie reprezentuje zupełnie inne wartości od naszego, z pozoru normalnego, w którym ciągle zmuszani jesteśmy do udawania czegoś, do ścigania się i ciągłego udowadniania, że jesteśmy lepsi, bardziej sprytni, mądrzejsi czy nawet bardziej urodziwi od innych. Kiedy jestem przy moich niepełnosprawnych intelektualnie podopiecznych, nie wiem, kto z nas czerpie więcej z tego kontaktu. Czasami dochodzę do wniosku, że ofiarowują mi znacznie więcej niż ja im. Przebywanie z nimi daje mi też wiele do myślenia na temat naszych wartości i sensu życia w ogóle. Bez tego kontaktu ta refleksja byłaby zapewne bardziej powierzchowna. Dawno odkryłam, że jeżdżę do moich aktorów w Radwanowicach po odrobinę normalności, po niekłamany uśmiech i prawdziwe uściski, po resztkę ludzkich odruchów niezniszczonych intelektem, wyrachowaniem, normami, wzorcami, nakazami. Oni naprawdę kochają i naprawdę potrzebują drugiego człowieka. Chociaż jestem aktorką i znam największych i najsławniejszych, pięknych i mądrych, to dzięki moim „innym" przyjaciołom potrafię widzieć prawdziwe piękno i sens życia – twierdzi Anna Dymna.

Opinia aktorki nie jest odosobniona. W podobny sposób wyrażają się pedagodzy i terapeuci, którzy na co dzień pracują z dorosłymi osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, chociażby prowadzący zespoły biorące udział w gali Ogólnopolskiego Festiwalu Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie „Albertiana", która ma miejsce w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie.

– Korzyści z pracy nad przedstawieniami są obopólne. Dają nie tylko ogromną radość i satysfakcję naszym podopiecznym, ale także nam. Od osób niepełnosprawnych intelektualnie uczymy się wielu rzeczy. Przede wszystkim autentycznej otwartości i okazywania uczuć -W wolontariacką pracę małżeństwo zaangażowało się do tego stopnia, że do zespołu włączyło swojego w pełni sprawnego, nastoletniego syna. Z kolei prof. Krzysztof Orzechowski, dyrektor Teatru im. Juliusza Słowackiego, zauważa:

– Istniały obawy, czy nasz teatr jest odpowiednim miejscem dla osób niepełnosprawnych intelektualnie. Jednak już dawno temu, ja i moi współpracownicy, przekonaliśmy się, że te obawy były całkowicie bezpodstawne. Takie osoby niejednokrotnie reprezentują większą kulturę osobistą niż tak zwani przeciętni widzowie teatralni.

Premiera przedstawienia „Franek z Doliny Słońca" odbyła się 26 września 2013 r. w Radwanowicach – dokładnie w 10. rocznicę założenia przez Annę Dymną Fundacji „Mimo Wszystko". Autorem tekstów piosenek jest Maciej Wojtyszko, muzyki – Andrzej Zarycki.

Głosu bohaterom przedstawienia „Franek w Dolinie Słońca" użyczają:

Franek – Zbigniew Kaleta

Słońce – Beata Malczewska

Promyki: Złotek – Ewa Kaim, Świetlik – Andrzej Rozmus, Iskierka – Beata Paluch-Zarycka, Błyskotka – Katarzyna Zawiślak-Dolny, Jasnotka – Anna Radwan

Zajączek – Anna Radwan

Trzy Drzewa – Andrzej Rozmus, Beata Malczewska, Beata Paluch-Zarycka

Zwalone Drzewo – Jacek Romanowski

Dwa Ptaszki – Katarzyna Zawiślak-Dolny, Ewa Kaim

Jeż – Andrzej Rozmus

Lis – Katarzyna Zawiślak-Dolny

Wiewiórka – Beata Paluch-Zarycka

Scenografię przygotował Ryszard Melliwa, kostiumy – Elżbieta Dyakowska i Elżbieta Kwasek

Fundacja organizuje te spektakle przez cały rok. Każda placówka może się do nas zgłosić. Warto zaznaczyć, że udział w spektaklu jest bezpłatny. Wystarczy skontaktować się z Fundacja na adres: IzabelaJablonska-Pilat@mimowszystko.org

Kolejne otwarte spotkanie i spektakl dla dzieci już 3.06. 2015.

 

Exit mobile version