Serdecznie zapraszamy 16 czerwca 2018 r. na niezwykłe wydarzenie, podczas którego dzieci będą mogły samodzielnie stworzyć swoje królestwo. Przy pomocy gwoździ, desek, zużytych opon, rur, kartonów i innych, najróżniejszych materiałów będą konstruowały jedyny w Warszawie, niepowtarzalny, przygodowy plac zabaw.
Dzieciniec to jednodniowe wydarzenie, podczas którego dzieci będą mogły poczuć swoją sprawczość oraz dać upust swojej kreatywności i zaradności. W ramach Laboratorium Boernerowa organizowanego przez Bemowskie Centrum Kultury ożywimy dwie idee – z jednej strony tradycję boernerowskiego Dziecińca, z drugiej zaś filozofię Adventure Playgrounds.
Wydarzenie
Zapraszamy 16.06.2018 r. w godz. 10.00-16.00 na teren Lotniska Warszawa-Babice (zwanego potocznie Lotniskiem Bemowo). W okolicach parkingu przy wieży kontroli lotów, udostępnimy dzieciom narzędzia i materiały aby mogły stworzyć wymyślone przez siebie konstrukcje. Do pomocy będzie obecny sztab wyszkolonych Playworkerów.
Wydarzenie jest dedykowane dla dzieci w wieku od 7 do 14 lat.
Obowiązują zapisy na poszczególne przedziały czasowe (10-12, 12-14, 14-16). Prosimy o podawanie w notatkach d zapisów wybranej grupy czasowej, imienia, nazwiska i wieku dziecka.
Zapisy:
http://bemowskie.pl/wydarzenie/dzieciniec/
Czym był historyczny Dzieciniec?
Kiedy powstawało Osiedle Łączności (dzisiaj zwane Boernerowem) jego twórcy zadbali również o budynki infrastruktury społecznej. Jednym z nich był Dzieciniec, czyli obiekt dedykowany organizacji półkolonii letnich dla dzieci pracowników resortu łączności oraz z najuboższych rodzin. Był to obiekt, nawiązujący do idei dr. Henryka Jordana. Głównym obiektem był pawilon, w którego otoczeniu znajdowały się boiska do gier, piaskownice, płytkie baseny do brodzenia, a wszystko to było bogato zagospodarowane zielenią. Obiekt znajdował się na końcu aktualnej ul. Bawełnianej. Niestety został zdewastowany w czasie wojny i ostatecznie po wojnie został rozebrany. Aktualnie na tym terenie znajdują się metalowe garaże.
Zdjęcia dziecińca z zasobów Cyfrowego Archiwum Bemowa:
http://cab.waw.pl/przedwojenne-boernerowo-dzieciniec/
Troska o dobrostan dzieci, jaką reprezentowali założyciele Osiedla Łączności jest bliska naszym sercom i jest jedną z naszych inspiracji.
Czym są Adventure Playgrounds, czyli przygodowe place zabaw?
Wieki XIX i XX to chyba najtragiczniejszy okres w historii ludzkości. Nieustające fale konfliktów zbrojnych, uwieńczonych dwiema wojnami światowymi sprowadziły człowieczeństwo do stanu, kiedy przeżycie kolejnych lat dla nikogo nie było pewne. Największymi ofiarami wojen zawsze są ci, którzy nie mają możliwości bronienia się i zdani na łaskę losu. Wśród nich najliczniejszą grupą są dzieci. To one stają się pierwszymi ofiarami. Nie tylko wtedy kiedy giną bądź są ranione. Także wtedy, kiedy ich potrzeby tracą całkowicie znaczenie. Jednak energia życiowa zawsze znajdzie swoje ujście i dziecięce potrzeby, bez względu na to czy dorośli je zauważają, czy nie, i tak będą zaspokajane. Zjawisko to m.in. zauważyła Lady Allen of Hurtwood. Marjory Allen była architektą krajobrazu oraz aktywistką na rzecz dzieci. Spostrzegła, że dzieci potrafią doskonale wykorzystywać różnego rodzaju opuszczone lub zaniedbane miejsca, aby tworzyć w nich dla siebie niesamowite place zabaw. Place, jakich żaden architekt nie byłby w stanie zaprojektować. Jej obserwacje tradycyjnych placów zabaw w porównaniu do tych tworzonych spontanicznie przez dzieci, doprowadziły ją do konkluzji, że te tworzone przez dorosłych cechuje monotonia i bardziej zaspakajają one potrzeby dorosłych związanych z dziećmi, niż faktyczne potrzeby dzieci. Gruzowiska, opuszczone place budów – to środowiska, w których dziecięca fantazja rozwijała szeroko skrzydła. Dzieci, mogąc dowolnie przekształcać takie miejsca, mogły mierzyć się ze swoimi możliwościami. Jednocześnie takie środowisko niezwykle motywowało do samodzielnej dbałości o bezpieczeństwo.
Idea ta uzyskała nowy wymiar wraz z pojawieniem się standaryzacji placów zabaw pod kątem bezpieczeństwa. W Wielkiej Brytanii oraz USA zaczęły pojawiać się miejsca, w których kultywowano tradycję tzw. Adventure Playgrounds.
Swobodna zabawa „luźnymi elementami”, to zajęcie, które znamy wszyscy. Każdy z nas miał jakieś swoje miejsce, gdzie doświadczał takiej możliwości. To mogła była jakaś ustronna, opuszczona część podwórka, różne zarośla czy szopa z narzędziami na działce. Pokolenie urodzone w latach 70-tych i 80-tych XX w. pamięta czasy, kiedy opuszczone betonowe kręgi po kanalizacji, bądź wielkie góry usypane w wyniku wykopywania fundamentów pod budynki, stanowiły najatrakcyjniejsze miejsca do zabawy.
Chcemy zaszczepić tą ideę w naszej lokalnej społeczności. Dlatego organizujemy DZIECINIEC.
https://www.youtube.com/watch?v=4t9vq9bu3II