☰ menu

Dziecinada – w ramach Chorzowskiego Teatrzyku Ogrodowego

czw.
15.08.2013

 

Tęsknicie za pomysłami z pierwszej DZIECINADY? A może przegapiliście święto rok temu i chcielibyście się dowiedzieć, jakie mamy atrakcje dla dzieci i rodziców? Oto krótki przegląd…

Co było?
– bajka słowackiego teatru PIKI,
– warsztaty teatralne i plastyczne,
– wspólnie zagrany spektakl,
– mnóstwo śmiechu i dobrej zabawy.

Co będzie?
– bajka słowackiego teatru PIKI (ale nowa!),
– warsztaty teatralne i plastyczne (ale nowe!),
– wspólnie zagrany spektakl (ale nowy!),
– mnósto śmiechu i dobrej zabawy.

W organizacji Dziecinady pomagają nam w tym roku Centrum Scenografii Polskiej Muzeum Śląskiego
oraz Fundacja Edukacyjna Kombinatory.
Nagrody książkowe dla dzieci ufundowały wydawnictwa:
Nasza Księgarnia,
WAM,
Zakamarki.

Uwaga: mamy także nagrody książkowe od wydawnictwa Prószyński i S-ka specjalnie dla rodziców. Żeby wygrać, wystarczy na adres sztajgerowycajtung@gmail.com przesłać krótką zabawną historyjkę, której bohaterem było Wasze dziecko. Na maile czekamy do 14 sierpnia, do godz. 20:00.

 

15 sierpnia od 15:00 – DZIECINADA

MuBajka
Divadlo PIKI (Pezinok, Słowacja)

Słowacki teatr PIKI to prawdziwa perła wśród teatrów dla dzieci, a i nieustający popis aktorskiej pomysłowości, entuzjazmu i humoru. Niezwykle malownicze przedstawienia oparte są na dowcipnych historiach, a realizowane tak, że chciałoby się je oglądać w nieskończoność, nawet gdy jest się dorosłym. Zwłaszcza że dla dorosłych funkcjonuje w tych przedstawieniach drugie dno, dowcip absolutnie bezpieczny, bo dla maluchów nieczytelny. „MuBajka" (w oryginale „RozKrávka") jest najlepszym przykładem wysokoenergetycznego spektaklu dla małych i dużych.

Są tu trzy cielątka (dwa starsze – niesforne, mleko ze śniadania wypluwają do starej studni i ciągle oszukują w grze w kopanego – tak, że kopane jest stale cielątko najmłodsze), mama krowa i tata byk, jest koza sąsiadka, chętnie wpadająca na plotki oraz kawę z mleczkiem (świeżo dojonym), są trzy małe świnki, z którymi cielątka chętnie się bawią. Ale jest i zły wilk, prawdziwy czarny (i to dosłownie czarny) charakter, który marzy o wołowince na obiad. Perypetie tej wesołej menażerii układają się w burzliwą momentami opowieść, przekomiczną i pełną nieprzewidzianych zwrotów akcji.

reżyseria: Katarína Aulitisova
na scenie: Katarína Aulitisová, L′ubomír Piktor

Wierzyć się nie chce, że całą historię można przedstawiać na tak wysokich obrotach. Katarína Aulitisová i L′ubomír Piktor nawet na sekundę nie zwalniają tempa i nie zmniejszają zaangażowania w bajkę. Zwracają się do dzieci, z każdym bohaterem przeżywają jego doświadczenia, niemal przejmują wszystkie emocje. Opowiadają bajkę, odgrywają bajkę, sami są bajkowi i jakby z innego świata – ani na moment nie wypadają z ról, nie pozwalają sobie na najmniejsze zaniedbanie, są mistrzami profesjonalizmu, a sprawiają też wrażenie, jakby sami cudownie się przy tym bawili.

PIKI to teatr, który zachwyca. Proponuje perfekcyjnie przygotowane sztuki, przemyślane w najdrobniejszych szczegółach i dopracowane pod każdym względem. Nikogo nie nudzi, nikogo nie męczy, pokazuje za to, jak powinno się tworzyć przedstawienia dla dzieci. Oferuje przygodę z teatrem na najwyższym poziomie i rozrywkę najlepszego gatunku, imponuje plastycznymi rozwiązaniami i aktorstwem. Jednym słowem – to trzeba zobaczyć. Koniecznie.

 

Exit mobile version