Gośćmi spotkania, w sali sesyjnej, będą tym razem członkowie Koła Pojazdów Zabytkowych i Youngtimerów Automobilklubu Wielkopolskiego – Jan Cynka, Michał Cynka oraz Grzegorz Frąckowiak. Opowiedzą oni o swojej pasji, którą są zabytkowe pojazdy osobowe, ciężarowe, a szczególnie militarne.
Najmłodszy uczestnik Michał Cynka przedstawi samochody nazwane popularnie youngtimerami. Koło zrzeszające takie samochody działa od sześciu lat i skupia przede wszystkim ludzi młodych posiadających pojazdy wyprodukowane od 15 do 25 lat temu.
Jan Cynka opowie o problemach związanych z restauracją zabytkowych samochodów, nierzadko kłopotach ze zdobywaniem części, a także radościach związanych z rajdami, wyścigami oraz długimi eskapadami, często na dystansach sięgających ponad cztery tysiące kilometrów.
Szczególnym pojazdem w jego kolekcji jest Willys MB w barwach 10. Pułku Dragonów wchodzącym w skład 1. Dywizji Pancernej Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Brał on między innymi udział w 1994 roku w wyjeździe do Normandii z okazji 50. rocznicy lądowania wojsk alianckich (4 tys. km „na kołach"), w 2002 roku na Ukrainę szlakiem generała Stanisława Maczka podczas kampanii wrześniowej 1939 (2,2 tys. km) oraz w 2006 roku na Białoruś w miejsce bitwy pod Lenino (2 tys. km).
Grzegorz Frąckowiak natomiast opowie o swojej dumie, a więc siedemdziesięcioletniej wojskowej ciężarówce z okresu drugiej wojny światowej. Ten jedyny zachowany w Polsce egzemplarz kanadyjskiego Chevroleta Canada C 60 S rozpoczął swoją wojenną przygodę w Afryce w jednostce brytyjskiej artylerii. Takie same pojazdy były używane również w 2. Korpusie Polskim dowodzonym przez generała Władysława Andersa.
Warto też nadmienić, że członkowie Koła od kilku lat współpracują z Sekcją Historyczną w przygotowywaniu imprez fortecznych, prezentując na nich zabytkowe pojazdy.
Wstęp jest bezpłatny. Serdecznie zapraszamy!
© Przemysław Maćkowiak
Ilustracje:
1. Willys MB na placu broni poznańskiego fortu IIa podczas Weekendu Fortecznego w 2012 roku przygotowanego przez Sekcję Historyczną TMML. W trakcie restauracji Jan Cynka (drugi z lewej) zadbał o to, aby pojazd w całości składał się z oryginalnych części. Fot. © Robert Kamiński