Michasia ma siedem lat. Park Sołacki jest miejscem, które jako niemowlę zjeździła w wózku wzdłuż i wszerz. Pełen zieleni, urokliwych zakamarków, alejek zapraszających do leniwego spacerowania, kaczek wiecznie wyciągających dzioby po chleb, trawników z tysiącami stokrotek i placem zabaw dla maluchów.