Jesienne owoce z radością wpadają do fartuszka ogrodniczki. Wszystkie oprócz śliwki. A czemu śliwka odmówiła współpracy? Przeczytacie w starym, wesołym wierszyku dla dzieci. Zapraszamy!
Wpadła gruszka do fartuszka,
a za gruszką dwa jabłuszka.
A śliweczka wpaść nie chciała,
bo śliweczka niedojrzała.