☰ menu

W teatrze

teatr wierszyk dla dzieci
Czy jeden mały mol może narobić zamieszania w całym teatrze? Zabawny wierszyk z przedstawieniem teatralnym w tle i jednym głównym aktorem. Przeczytajcie kim jest!

Dziś w teatrze jest na scenie
premierowe przedstawienie.
Kogut mruczy, kocur pieje,
perukarka w głos się śmieje.

Mim dogania akustyka:
– 

Tu na scenie głos zanika!

Montażysta trąca vipa:
 Eeee, ta sztuka to jest lipa!

Kostiumolog do aktorki:
– Dziś na mieście straszne korki!

Dekorator do suflera:
 Czy kasjerka wolne wzięła?

Scenarzysta do aktora:
 Niech pan łapie tego mola!

Nie czekając ani chwili
wszyscy w pościg się rzucili.
Choreograf złapał młotek,
pędząc, potknął się o fotel.

Rekwizytor chwycił miotłę:
 O… mam drania, już go zgniotłem!
Aktor machnął zamaszyście,
nabił guza scenarzyście.
Klasnął w ręce: – Jest… złapałem!

Mol drgnął: – Właśnie się wyspałem!
To nie dramat, to groteska.
Teraz będę w szafie mieszkał.
Muszę ćwiczyć swoją rolę.
W scenariuszu jestem molem.

Beata Małgorzata Moniuszko. Więcej tekstów Autorki na stronie beamoniuszko.blogspot.com.

Exit mobile version