A w naszym wierszu kura zniosła jaja specjalnie na pisanki!
-Zniosła mi kura sześć jajek.
Pytam więc kury:
– czy mogę zjeść?
– Ko, ko, ko..
ani sadzonych, ani na twardo i jajecznicy, nie!
I na miękko , nie!
Nie dam! Choćbym miała pęknąć!
Więc pytam grzecznie kury:
– czy mogę utrzeć te jaja na kogel-mogel?
Spojrzała na mnie -jak na osła-
I zagdakała, wielce wyniosła, że:
– Jaja na pisanki zniosłam!
Więcej piosenek i wierszy na Wielkanoc TUTAJ