Tuba i Patefon to dwoje przeciętnych dzieciaków, które spędzają wakacje w rodzinnym mieście. Zamiłowanie do powieści o Sherlocku Holmesie, nuda i mnóstwo wolnego czasu sprawiają, że bacznie obserwują to, co dzieje się w ich okolicy. I to właśnie z powodu tej nudy postanawiają pobawić się w detektywów. Bardzo podoba mi się jak Katarzyna Ryrych prowadzi te kryminalne wydarzenia. Choć z każdą wskazówką napięcie rośnie, to finał opowieści okazuje się zaskakująco codzienny i niegroźny. Nowi sąsiedzi wnoszący dziwne skrzynie i ich rozmowy, to tylko aktorzy teatru, którzy w oczach młodych detektywów uchodzili za groźnych porywaczy. Gdy w trakcie lektury młody czytelnik pozna wszystkie poszlaki, wcale nie będzie zdziwiony tym, jak przerażeni byli Tuba i Patefon. Młodzi detektywi rozwiązują kilka takich codziennych sprawi, lecz po kilku rozdziałach pojawia się problem, który czytelnikowi trudno zbagatelizować. W chwili, gdy wydaje nam się, że tak już pozostanie, że dziecięcy bohaterowie będą zajmować się błahymi sprawami wyolbrzymionymi przez ich wyobraźnię, pojawia się nowa zaskakująca zagadka. Właścicielowi ich ulubionej pizzerii ktoś zasypał komin gruzem i zacementował. Ta niezwykle nieprzyjemna i tajemnicza sprawa to moment, w którym powieść naprawdę nabiera tępa.
Detektywni na tropie to wciągająca i pełna humoru książka, która opowiada o współczesnych dzieciakach we współczesnym świecie. Bohaterowie szybko przypadną do gustu młodym czytelnikom, a choć książka ma typowo rozrywkowy charakter, to autorka wprowadza sensację i humor w inteligentny i interesujący sposób. Teraz zastanawiamy się tylko, czy możemy spodziewać się kolejnych przygód Michała i Ali?
Ewelina Zielińska
Tuba i Patefon. Detektywi na tropie
Autor: Katarzyna Ryrych
Data premiery 19-05-2021
Liczba stron 192