Traktowanie po macoszemu zagadnień żywieniowych, to efekt powszechnego przekonania o dostępności na rynku księgarskim wielu poradników dla matek. Wiara w istnienie ogólnej i uniwersalnej wiedzy lub wyobrażenie o jej bezdyskusyjnej prawdziwości nie może być plastrem na sumienie lekarz pediatry i dietetyków. W publicznym obiegu krąży cala masa zabobonów i półprawd zawierających mądrości ludowe lub „sprawdzone metody postępowania”, które nie ułatwiają życia matkom i ich dzieciom.
Analizując przyczynę rezygnacji z karmienia naturalnego, należy wspomnieć także o tym, że występuje zjawisko niczym nieuzasadnionego przechodzenia na żywienie sztuczne, pomimo prawidłowo przebiegającej laktacji. Być może przyczynami z rezygnacji są wątpliwości dotyczące jakości pokarmu, przekonanie, że „lepiej dziecko naje się sztucznym mlekiem” lub tradycja środowiskowa i rodzinna: „mama i siostra nie karmiły”.
Pamiętając o wszystkich argumentach przemawiających na korzyść karmienia naturalnego, w momencie podjęcia przez matkę decyzji o jego przerwaniu należy tę decyzję uszanować. Nawet wtedy gdy jedynym argumentem jest: „bo nie”.
Kiedy konieczne staje się żywienie sztuczne, jednym zaleceniem powinno być zastosowanie mleka modyfikowanego
Modyfikacja składu mleka krowiego:
• Obniżenie całkowitej zawartości białka
• Zmiana stosunku białek serwatkowych do kazeiny
• Przekształcenie składu tłuszczów poprzez zwiększenie ilości jedno- i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych
• zmiana składu węglowodanów ( dokładnie laktozy, ewentualnie polimerów glukozy i/ lub niewielkich ilości dekstromaltozy)
• obniżenie zawartości sodu, potasu, wapnia i fosforanów
• optymalizacja stosunku zawartości wapnia do fosforanów
• wzbogacenie w witaminy i pierwiastki śladowe.
Zmiany zawartości soli mineralnych i białka sprawiają, ze skład mieszanki staje się optymalny dla potrzeb niedojrzałego dziecka, substancje odżywcze są lepiej wykorzystywane i zmniejsza się obciążenie wydalnicze nerek. Zwiększenie zawartości laktozy – cukru mlecznego, który jest składnikiem ciężkostrawnym, poprawia wchłanianie wapnia, oddziałuje korzystnie na motorykę przewodu pokarmowego i wywołuje pozytywny efekt troficzny dla błony śluzowej jelit.Niestety, w najlepiej zmodyfikowanym preparacie mlecznym nie występują składniki, które są naturalnie obecne w mleku kobiecym, a wśród nich hormony, czynniki wzrostowe, immunoglobuliny, a także inne dodatkowe związki wpływające na odporność maluszka. W związku z tym należy pamiętać, że rezygnując z karmienia naturalnego z wątpliwych powodów, często sprowadzających się do: „bo tak” lub „mama mnie nie karmiła piersią i jestem zdrowa…”, pozbawiamy dziecko najlepszego dla niego pokarmu i zamieniamy go na coś, co tylko go naśladuje. Nie znaczy to, że dziecko karmione sztucznie będzie się gorzej rozwijało bądź zachoruje. Wiedząc, o tym, że za pomocą najbardziej zaawansowanych technologii nie jesteśmy w stanie wyprodukować czegoś, co natura wytwarza w organizmie kobiety, wszystkie wysiłki związane z opracowaniem składu, z następnie odpowiedniego mleka modyfikowanego koncentrują się na osiągnięciu celu, jakim jest zapewnienie dziecku warunków do jego prawidłowego rozwoju i zdrowia, także w późniejszym życiu.
Karmienie niemowląt mlekiem modyfikowanym
Gdybyśmy podzielili zasady żywienia dziecka na etapy, to należałoby wyróżnić już w pierwszym roku życia dwuelementowy przewodnik:
• od urodzenia do piątego miesiąca życia – mleko – podstawa żywienia- stanowi jedyne źródło składników odżywczych
• od piątego miesiąca do dwunastego miesiąca – rozszerzenie diety o pokarmy półpłynne, papkowate i stałe
• po dwunastym miesiącu życia – stopniowe przechodzenie na dietę dorosłych
Wiadomo, że rozwój dziecka w pierwszym roku życia to proces bardzo dynamiczny, dotyczy nie tylko zwiększenia masy ciała, wzrostu, ale także dojrzewania poszczególnych narządów i układów. Największe tempo wzrastania w okresie pourodzeniowym obserwuje się w pierwszym roku życia- dziecko, zwiększając swoją masę ciała po ok.700g w każdym z pierwszych pięciu miesięcy życia, podwaja masę urodzeniową już w piątym, szóstym miesiącu. W następnym półroczu przyrost ten nieznacznie maleje i wynosi ok. 500g miesięcznie. Zatem niemowlę trzykrotnie zwiększa masę urodzeniową pod koniec pierwszego roku życia. Natura przewidziała to zjawisko, modyfikując skład pokarmu naturalnego w trakcie trwania laktacji. Oczywiste jest więc, że karmiąc dziecko sztucznie, należy uwzględnić tempo jego rozwoju.
Przy planowaniu składu mleka modyfikowanego dla dziecka w pierwszym półroczu życia sprawa wydaje się stosunkowo prosta – należy wziąć pod uwagę zapotrzebowanie dobowe na poszczególne składniki odżywcze i dokonać odpowiedniej modyfikacji mleka krowiego. Stworzenie receptury mieszanki mlecznej dla dziecka starszego jest bardziej skomplikowane, ponieważ do ich diety wprowadzane są nowe posiłki. Należy wiec uwzględnić ich wartości odżywcze – stąd konieczność współpracy zespołów opracowujących zasady żywienia z przemysłem farmaceutyczno – spożywczym, który musi dopasować skład mleka modyfikowanego do zmieniających się potrzeb metabolicznych i zaleceń żywieniowych. W związku z tym w żywieniu małego dziecka nie ma miejsca na przypadkowość i dowolność wprowadzania dodatkowych posiłków. Nie ma uzasadnienia eksperymentowanie z dietą dziecka, nawet gdyby istniały przesłani typu: „Moja mama… babcia tak robiły i nie zaszkodziło – wszyscy żyją”. Niewłaściwy sposób żywienia, polegający na podawaniu preparatów nieodpowiednich lub właściwych, lecz w niewystraczającej ilości, prowadzi do szybkiego zużycia składników energetycznych i budulcowych zgromadzonych przez dziecko w okresie płodowym. Takimi magazynami ustrojowymi są tkanka tłuszczowa, glikogen, a przede wszystkim mięśnie. Ponieważ mięśni i tkanki tłuszczowej jest u noworodka i niemowlęcia niewiele, niedoborowe żywienie będzie bardzo szybko prowadziło do wyniszczenia się organizmu dziecka i choroby. Oczywiste jest, że głównym źródłem energii i składników odżywczych będzie musiało być właściwe pożywienie.
Omawiając zagadnienie sztucznego żywienia dziecka, należy przyjąć dwie podstawowe zasady, od których nie ma odstępstwa:
• Żywieni sztucznie nie może być rozumiane jako podawanie mleka krowiego – nawet „prosto ze wsi”, „od najzdrowszych krów z czystej obory” lub „od porządnych, pewnych gospodarzy”
• Nic nie jest w stanie zastąpić pokarmu naturalnego, a żywienie sztuczne należy uznać za metodę karmienia wtedy, gdy nie jest możliwe naturalne.
Rodzaje mleka modyfikowanego
Typologia mleka modyfikowanego, niezależnie od producenta, uwarunkowana jest wiekiem dziecka. Wyróżniamy zatem:
• Mleko początkowe – oznaczone symbolem 1, stosowane od urodzenia do szóstego miesiąca życia
• Mleko następne – przeznaczone dla dzieci starszych ( powyżej szóstego miesiąca), obok nazwy preparatu posiadające symbol 2.
Ponadto istniej mleko modyfikowane dla wcześniaków i dzieci z małą masa urodzeniową. Jego skład uwzględnia potrzeby charakterystyczne dla tej grupy dzieci. Preparaty te zawierają miedzy innymi taurynę – aminokwas niezbędny do prawidłowego dojrzewania układu nerwowego i siatkówki oka. Na rynku znajdziemy także mleko modyfikowane zawierające dodatek węglowodanów w postaci złożonej: kleik ryżowy i kaszki. Dodatki te zwiększają gęstość energetyczną i przeznaczone są dla dzieci powyżej szóstego miesiąca życia.
Aneta Strelau
Mama Adasia i Wojtusia, dyplomowany dietetyk