Smok w powidłach przenosi nas do świata wspomnień z dzieciństwa, które dziś już raczej się nie zdarza.
To dzieciństwo upływające pod znakiem wolności i swobody, niezmącone nieustannym nadzorem nadopiekuńczych dorosłych. Dzieciństwo spędzane na kopaniu piłki od rana do wieczora i najróżniejszych „głupich” zabawach, do których dzieci gnane od jednych zajęć dodatkowych do drugich, mogą jedynie powzdychać.
Jednocześnie jednak światu kreowanemu przez autorkę daleko od naiwnej sielskości.
Chociaż opowiadania Papuzińskiej przepełnia szacunek i miłość do zwierząt, jak choćby w historii malutkiej wrony, która poraniona trafiła pod opiekę wrażliwych dzieci i mimo zwichniętego skrzydła, z ich wielką pomocą nauczyła się w końcu latać, to jednak czujemy, że historia ptaka mogła się potoczyć zupełnie inaczej. Bo ludzie bywają też okrutni a przyroda bezwzględna. Jak choćby w „Gawędzie o Macierzanku”, w której ktoś chciał utopić zawinięte w worek kocięta, a przemęczone długą zimą i głodem sarny pokładają się w głębokim śniegu, by już z niego nie wstać.
Jeśli książka dla dzieci jest naprawdę mądra, pozostaje jednocześnie świetną propozycją dla dorosłych.
Tak też jest w tym przypadku. Kiedy odkładam na bok wszystkie niecierpiące zwłoki sprawy tylko po to, by zająć się wyjmowaniem pestek ze stosu śliwek, to czuję, że Papuzińska pisze właśnie dla mnie. Dla maluchów będą powidła i inne wiersze ze zbioru.
Katarzyna Pochmara-Balcer
okulturyzmdlanieletnich.blogspot.com
SMOK W POWIDŁACH
Joanna Papuzińska
oprawa twardaIlość
208 stron
kategoria wiekowa: 5+
Wydawnictwo Literatura 2014
Zapraszamy do działu recenzji Miasta Dzieci!