☰ menu

Pies, który nas odnalazł – lekcja bezinteresownej miłości

Pies który nas odnalazł recenzja
📖 Czyta się średnio w 3 min. 🕑
Dlaczego tak chętnie otaczamy się zwierzętami? Z jakiego powodu czujemy się przy nich rozluźnieni, otwieramy się, zwierzamy? Może dlatego, że zwierzęta, czy te duże czy najmniejsze, dają nam moc. W zamian za opiekę i miłość, ubogacają nasze życie i niwelują napięcie, dzięki czemu czujemy się bezpieczni. Nie inaczej było w przypadku rodziny Anki, głównej bohaterki powieści Pies, który nas odnalazł Jagny Kaczanowskiej.

Anka to matka dwójki dzieci: Poli – nastoletniej dziewczynki, która zmaga się z syndromem dziecka opuszczonego oraz Kaja –kilkuletniego chłopca ze spektrum autyzmu. Do rodziny należy też Remek, ojciec dzieci i mąż Anki, ciągle nieobecny, nieumiejący zaakceptować trudności swojego syna. Rozpadająca się rodzina coraz gorzej radzi sobie z codziennością, próbując samodzielnie sprostać niemałym kłopotom.

Pewnego dnia ich drogi krzyżują się z bezpańskim psem, którego czeka amputacja łapy. Schorowane zwierzę ma trafić do schroniska. Jednak pod wpływem impulsu Anka podejmuje decyzję, by zabrać go do siebie, zaskakując tym wszystkich domowników i wzbudzając ich złość. Stopniowo jednak wszyscy przyzwyczajają się do obecności zwierzęcia, a napięcie między nimi powoli topnieje, ukazując wrażliwe wnętrze każdego z członków rodziny. Czy miłość psa wystarczy, by uratować rozpadającą się rodzinę? Czy nie jest za późno, by zażegnać ich kryzysy?

Pies, który nas odnalazł to ujmująca historia, w której czytelnik znajdzie miłość, akceptację, przebaczenie i bliskość, czyli to, co powinno cechować rodzinę.

Przeznaczona dla dzieci od 10 roku życia, powieść zawiera przesłanie nacechowane emocjami i uwrażliwia na uczucia innych. Akcja utworu jest żywa, czemu sprzyja plastyczny język, trafnie oddający kolejne kryzysowe sytuacje, jak i stan emocjonalny bohaterów. Ich kreacja to element historii, równie ważny, jak sama fabuła. Anka i jej rodzina to postaci nieidealne, przez co autentyczne, przypominające czytelnikowi, że życie nie zawsze jest doskonałe i każdemu z nas zdarza się zbłądzić.

W książce znajdziemy też wątek parentyfikacji i odpowiedzialności za drugą osobę. Jest również sporo pozytywnych nawiązań do wagi rozmowy z psychologiem, co uważam za kolejne walory publikacji.

W swojej historii autorka zawarła też opis zachowań dzieci w spektrum autyzmu, co uważam, zostało niestety przedstawione zbyt surowo. Początkowo Kaj nie ma żadnych pozytywnych cech, a autyzm jawi się jako niewiarygodne zanurzenie rozwojowe i kara dla członków rodziny. To jednak jedyny minus historii.

Opowieść o losach Anki i jej rodziny z pewnością jest warta zapamiętania.

Przypomina o uczuciach innych i uczula na wartość rozmowy o swoich potrzebach i marzeniach. Dodatkowo obecność zwierzęcia koi i pozostawia nadzieję na to, że można znaleźć wyjście z najgorszej sytuacji. Gdybym miała wystawić autorce ocenę, z pewnością byłaby to piątka. Zarówno nastolatki, jak i dorośli znajdą w książce coś, co poruszy strunę w sercu.

Eliza Idczak

Pies który nas odnalazł
Jagna Kaczanowska
Data premiery 01-02-2022
Liczba stron 256
Autor Jagna Kaczanowska
Format 135 x 210
Typ okładki miękka ze skrzydełkami

Exit mobile version