☰ menu

10 kroków do życia bez alergii

Alergia? Nie, dziękuję
📖 Czyta się średnio w 7 min. 🕑

Alergia. Nie ma w Polsce człowieka, który nie spotkałby się z tym słowem. Znikające z półek w aptekach tabletki, niekończące się testy, wizyty u lekarzy, leki i… w końcu poczucie bezsilności. Czym tak naprawdę jest alergia i czy na pewno dobrze sobie z nią radzimy?

 Żaneta Geltz:  – Alergie nie biorą się znikąd. Sami je sobie fundujemy. Jak tłumaczą alergolodzy – duże znaczenie ma to, czy dziecko jest karmione piersią co najmniej do 6 miesiąca życia, czy potem pozwalamy mu jeść naturalne rzeczy, czy też karmimy je sklepowymi słoiczkami, bo tak jest łatwiej. Karmienie butelką jest coraz bardziej popularne i szybko mamy tego efekty – co trzeci maluch zmaga się z jakąś alergią.

Jesz mięso na co dzień?

To nie wróży niczego dobrego. My Polacy zjadamy stanowczo za dużo mięsa, a za mało warzyw, a skutki są opłakane. Zjadamy dziesiątki kilogramów pszenicy, dziesiątki litrów mleka pasteryzowanego, codziennie zjadamy słodycze hodując Candidę albicans.
Wprowadzamy organizm w permanentny stan zapalny, który stanowi łatwy łup dla chorób, dla wirusów, bakterii i pasożytów. W efekcie zaczynamy chorować, a następnie leczyć objawowo, co dodatkowo obciąża organizm. A prawda jest taka, że nie ma ucieczki od właściwego, naturalnego żywienia. O dobre odżywianie trzeba dbać całe życie, gdyż źródło alergii tkwi właśnie w układzie pokarmowym. Błona śluzowa w naszych jelitach stanowi naszą barierę ochronną. Im lepiej wykształcona, tym sprawniej radzimy sobie z potencjalnymi alergenami.

Przyjęło się, że to owe alergeny powodują nasze choroby. Gluten, pyłki kwiatów, owoce morza, jaja, orzechy, cytrusy, mleko zwierzęce – można by wymieniać w nieskończoność. Warto tu jednak podać inne przyczyny: szybkie tempo życia, “śmieciowe” jedzenie, ciągły stres, odstępowanie od karmienia piersią, nieświadomość potrzeb swojego organizmu. A więc jesteśmy podatni na alergie, a co za tym idzie na objawy: bóle głowy, brzucha, zmęczenie, zmiany skórne, biegunki i szereg innych.

A jeśli nie chcę alergii, to co mam zrobić? Poznaj hipoalergiczny dekalog i unikaj alergii!

Oto zestaw 10 wskazówek:

Sen sprzymierzeńcem zdrowia

Osiem godzin powinno być niekwestionowaną normą. Jak mówi dr n. med. Mirosław Mastej: “Odżywianie jest ważne, odkwaszanie organizmu też, ale trzeba się wyspać!”

Podczas snu musimy zapewnić dopływ świeżego powietrza, które zadba o dotlenienie naszego mózgu i wszelkie procesy regeneracyjne, zachodzące w nocy w naszym ciele.

Oczyszczanie organizmu na początek walki z alergią

Jeżeli mamy zacząć od nowa, przyda się oczyszczenie organizmu. Pomocne są w tym warzywa, kasze, szczególnie jaglana i woda o zasadowym odczynie. Niezbędna jest też redukcja stresu, określenie co dokładnie wyprowadza nas z równowagi i usunięcie przyczyny. Polecamy obszerne opracowania medyczne w rubryce „Zapytaj doktora” w serwisie hipoalergiczni.pl.

Świadome żywienie – wróg alergii

To, co sklepy podają na tacy z długim terminem ważności za sprawą chemii, możemy zrobić samemu w zdrowy sposób. Nie myśl o mikrofali, która niszczy twoją żywność. Pół godziny więcej w kuchni, to również spadek twojej wagi i relaks, który obniży poziom napięcia. Interesuj się również tym, kto uprawiał marchew, którą spożywa twoje dziecko i jakiego pochodzenia są jajka, które użyjesz do jajecznicy. Na pierwszym etapie żywienia dziecka, najważniejszym źródłem pokarmu jest pierś, a także bezwzględny spokój mamy, stanowi to o przyszłym silnym układzie odpornościowym dziecka.

Świadome zakupy – jak unikać alergenów?

Analiza towaru z każdej strony opakowania musi nam wejść w krew, jeżeli nie chcemy zostać przechowalnią modyfikowanej na wszystkie sposoby żywności. Czytajmy etykiety! Unikajmy środków zapachowych, barwników, konserwantów, spulchniaczy, spieniaczy i rozmaitych składników typu „E”.
Omijaj kosmetyki z takimi substancjami jak: Parfum, Limonene, Linalool, Citronellol, Cinnamal, Geraniol, DMDM Hydantoin i PEG-ami. Szukaj certyfikatu ECOCERT, który zapewni organiczne pochodzenie składników roślinnych oraz ALLERGY CERTIFIED, by uniknąć alergenów. Kupuj żywność znakowaną zielonym listkiem (bez pestycydów i herbicydów).

Diagnoza – ustal przyczyny alergii i wyeliminuj je 

Jak twierdzi profesor, alergolog Krzysztof Buczyłko: “Bądź sprytniejszy od swojej choroby – ustal przyczyny i wyeliminuj je […], alergia nie jest wcale takim trudnym zjawiskiem, jak się uważa”. Nie musisz unikać glutenu za wszelką cenę, jeśli nie cierpisz z powodu alergii na gluten, tylko na laktozę. Jeżeli twój brzuch puchnie po spożyciu mleka zwierzęcego, jeżeli cierpisz po zjedzeniu słodyczy – wyeliminuj ze swojego jadłospisu te produkty, zawierają mleko krowie i sacharozę, i fruktozę w składzie.

Slowfood – usuń z diety fast foody

Dręczą cię fast foody? Pamiętaj, że to nie jest jedzenie. To zlepek ulepszaczy, silnie schemizowanych przypraw, konserwantów i barwników. Gdybyśmy znali dokładny skład każdego kebaba, czy hamburgera, wstydzilibyśmy się, że go jemy. Dlatego najlepiej zapomnieć o ich istnieniu, gdyż zamiast żywić, zatruwają nasz organizm toksynami. W razie napadu głodu kup sobie awokado albo nawet dwa. Też będzie fast, ale jak zdrowo! Bez koktajlu pestycydów!

Witamina D3 – słońce dla zdrowia

Regularnie suplementuj się promieniami słońca, około 15-30 minut dziennie między godziną 11:00 a 14:00. Jeśli jesteś w tym czasie w pracy, a do urlopu daleko, to zadbaj o zapas naturalnej wit. D3 w domu i zażywaj 4000 jednostek dziennie w celu regularnego wzmacniania układu odpornościowego. Jak twierdzi dr n.med. Mirosław Mastej, jest to jeden z 3 podstawowych suplementów każdego z nas (oprócz Magnezu i witaminy C).

Ruch na wzmocnienie odporności

Nie musisz od razu zostać atletą, żeby cieszyć się zdrowiem i nienaganną figurą. Jak i w odżywianiu, tak i w sporcie musisz być egoistą  – wybierz to, co dla ciebie najlepsze. Zamiast obciążającej siłowni – pływanie. Zamiast bolesnych ćwiczeń – jazda na rowerze. Ważne, by robić to regularnie. Zamiast niedzieli przed telewizorem, zapakuj rodzinę na piknik w parku.
Uprawiając cokolwiek, co można nazwać sportem, dbasz o likwidację tłuszczu trzewnego, który gromadzi się na twoich organach w wyniku sytuacji stresowych! Jeśli chcesz poznać tybetański sekret mnichów na długowieczność, odwiedź stronę: http://www.hipoalergiczni.pl/gimnastyka i sprawdź, jak inwestując jedynie 6-7 minut dziennie pozbyć się 20-30 kg w 4 miesiące i wzmocnić odporność!

Mniej środków czystości – mniej alergii skórnej

Pierwszym winnym alergii skórnej w gabinecie alergologa jest proszek do prania i całkiem słusznie. Na co dzień pierzemy hałdy ubrań i nakładamy je na swoje ciało. Najczęściej jednak stosujemy najtańsze proszki, albo te reklamowane w telewizji. Dlaczego? Bo pachną „wiosną”, „świeżością”, „lasem” albo „kwiatem róży”. Mam dla was wiadomość: zapach to pierwszy i najgorszy alergen kontaktowy. W Danii unika się zapachowych detergentów nie tylko do prania, ale zmywania naczyń, mycia okien, czy podłóg. „Bezzapachowe” jest teraz w modzie!

Czyste powietrze = zdrowie dla alergika

Nie pal w towarzystwie alergika czy astmatyka. Zanieczyszczone powietrze dymem papierosowym, czy spalinami z pobliskiej ulicy, czy smogiem w miesiącach zimowych, gromadzącym się nad miastami, to jeden z największych wrogów naszych płuc i mózgów. Nasze ciało potrzebuje oddychać tlenem, a nie toksynami czy alergenami. Pomyśl o oczyszczaniu powietrza i nowoczesnych systemach ogrzewania.

Nie robisz tego dla szefa czy dla teściowej. Najznakomitsi psychologowie twierdzą, że zmiana nawyku zabierze nam około 21 dni. Może warto spróbować? Możesz opracować system deklaracji publicznej, która – potwierdzam z własnego doświadczenia – działa najlepiej. Zacznij od redukcji ilości zjadanych słodyczy i stopniowo zamieniaj je na ekobatony z orzechami i daktylami lub sałatki owocowe z melasą. Gdy zauważysz subtelne zmiany w swoim samopoczuciu i wyglądzie, będzie to stanowić zachętę do jeszcze szerzej zakrojonych zmian i stopniowo staniesz się ekspertem do spraw własnego zdrowia.
Podczas pracy nad swoją odpornością i kondycją ciała, nie zapominaj o swoim nastroju. Uśmiechaj się do swojego odbicia w lustrze, chwal siebie za dobre postępy i spotykaj się z przyjaciółmi, na których możesz liczyć, że będą ci kibicować. Wichrzycieli odstaw na czas zmiany. Niech zobaczą twój pełny sukces po kilkunastu tygodniach. Z zazdrości zrobią to samo.

 

Exit mobile version