Przyszła do nas Pani Zima,
w bardzo długim płaszczu,
w koronie na głowie
z gwiazdek jedenastu.
W kryształowych butach ,
lśniących w słońca blasku.
By zamrozić ziemię,
od morza do lasku.
Trzyma w ręku różdżkę
w srebrzystym kolorze,
którą wciąż czaruje,
wszystko, to co może.
W rękawie przyniosła ,
puszek śnieżnobiały,
by zasypać pola
i świat wokół cały.
Kryształowym butkiem ,
tupnęła trzy razy ,
aby lodem pokryć,
wszystkie wkoło stawy.
I tak czarowała,
swoją srebrną laską ,
aż świat zasypała
i na zimę zasnął.
Tekst zgłoszony przez Bajdulkowo. Udostępniamy go za zgodą Autorki (Anna Muszyńska).