Najszczęśliwszy śpioch w okolicy. Recenzja

Ile już książek powstało, które na swych kartach „sypią” receptami dla niewyspanych rodziców? „To już przerabialiśmy”, „tamto jest wyłącznie teorią”, „to działo, ale tamto już nie” – rodzice mogliby tak w nieskończoność wymieniać efekty stosowania różnych zaleceń. Dlatego już na wstępie warto zachować dystans i założyć, że poradniki mają być dla nas wsparciem, podpowiedzią i sugestią, a nie wyrocznią, która spełni się w każdej sytuacji. Dzieci są różne, jednak w ich zachowaniach można też odszukać podobne elementy. Dobrze jest więc posłuchać zdania ekspertów i innych rodziców, a dalsze kroki podjąć w zgodzie z samym sobą oraz wsłuchując się w swoje dziecko, bacznie je obserwując i coraz lepiej poznając.

Autor książki Najszczęśliwszy śpioch w okolicy zdaje się rozumieć emocje rodziców.

„Poradniki często jednak wprowadzają rodziców w błąd i jeszcze bardziej ich dezorientują” – stwierdza. I podaje przykłady: „trzymaj dziecko na rękach… ale go nie rozpieszczaj”, „spowijaj swoje dziecko… ale nie uzależniaj go od siebie”, „kochaj swoje dziecko…ale zamknij drzwi do jego pokoju i pozwól mu się wypłakać!”.

Świeżo upieczeni rodzice czują się zagubieni, czasem pozbawieni wsparcia.

Autor poradnika niesie im jednak pocieszenie – stwierdza, że problemy ze snem małych dzieci dotykają wielu rodziców i wielu z nich sobie z tym poradziło. Skoro im się udało, dlaczego w Twoim przypadku miałoby być inaczej?

W książce Najszczęśliwszy śpioch w okolicy znajdziemy wnikliwą analizę trudnych sytuacji, jakich doświadcza mnóstwo par. Wydaje się, jakby autor wchodził w psychikę rodziców i doskonale potrafił odczytać ich myśli. O czym dokładnie możemy przeczytać w poradniku? Na przykład o roli snu i o tym, co się dzieje, gdy dokucza nam bezsenność, jak to wpływa na nasze funkcjonowanie i relacje z otoczeniem. Znajdziemy tutaj garść naukowych faktów na temat fizjologii snu, ale podaną w bardzo przystępny sposób. Autor rozprawia się też z mitami, które narosły wokół tematyki „sennej”. Dzieli się z rodzicami wskazówkami, jakie warunki trzeba koniecznie spełnić, aby zapewnić dziecku bezpieczny i spokojny sen. Tłumaczy, jakim przemianom podlega mózg dziecka i jakie są związki między snem a poszczególnymi etapami rozwoju czy skokami rozwojowymi. Zwraca również uwagę na zależność pomiędzy temperamentem dziecka a zdolnością uspokojenia się, wyciszenia się. Radzi, jak wzmocnić sen dziecka, używając metody 5 „S”, dlaczego warto sięgać po „białe szumy”. Tłumaczy, dlaczego mitem jest na przykład pozwalanie dziecku na wypłakiwanie się. Nie zapomina o rodzicach wcześniaków i bliźniąt, którym poświęca również miejsce w swojej książce. Coś dla siebie znajdą tutaj także rodzice starszych dzieci. Dowiedzą się na przykład, jak pomóc energicznemu, żywiołowemu kilkulatkowi w wyciszeniu się przed snem.

Sen – to krótkie słowo potrafi pomieścić w sobie niezwykle szeroki zakres tematów.

Można się o tym przekonać sięgając właśnie po lekturę „Najszczęśliwszy śpioch w okolicy”. Wśród rozmaitych wątków znajdziemy taki, który dotyczy przeciwdziałania chorobom, które mogą zaburzać sen dziecka i radzenia sobie z atakami kaszlu oraz kataru, wybierania miejsc do spania, chroniących przed śmiercią łóżeczkową.

Dużą zaletą poradnika jest zamieszczenie pytań, które często nurtują świeżo upieczonych rodziców i odpowiedzi eksperta. Przywoływane są także autentyczne historie, wzięte z życia rodziców oraz przykłady rzeczywistych sytuacji. O wartości tej książki decyduje również podejście do tematu. Zachęca ona rodziców do tego, by starali się zrozumieć swoje dziecko, zastanowili się, co się może dziać w głowie maluszka, a co może być powodem problemów kilkulatka, jaki może być związek między emocjami a problemami z zaśnięciem.

Katarzyna Klimek-Michno

Najszczęśliwszy śpioch w okolicy
Harvey Karp
Wydawnictwo Mamania